Na większości parkietów dziś przeważali inwestorzy pozbywający się akcji. Nie inaczej było na rodzimej giełdzie. Po rewelacyjnej wczorajszej sesji na GPW, dzisiejsza przecena nie jest jednak niczym zaskakującym.
WIG20 dziś ani razu nie znajdował się w pobliżu wczorajszego zamknięcia, kiedy po znakomitej sesji zyskał niespełna 3 procent. Nawet 1-procentowa przecena indeksu po tak gwałtownej zwyżce nie powinna specjalnie dziwić.
Tym bardziej, że do kupowania akcji _ nie rwali się _ również inwestorzy handlujący na najważniejszych giełdach Europy. Kiedy kończyła się sesja w Warszawie niemiecki DAX tracił 0,3 proc., ale już francuski CAC był przeceniany o ponad procent.
Zobacz, jak podczas dzisiejszej sesji radziły sobie główne indeksy GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Relatywnie dobre humory na giełdzie we Frankfurcie to zasługa niezłych wiadomości. Obrazujący nastroje wśród analityków i inwestorów instytucjonalnych, w stosunku do niemieckiej gospodarki, indeks instytutu ZEW poszedł w górę z 52,8 do 54,6 punktu. Nie tylko przebił prognozy analityków (54 pkt), ale znalazł się na najwyższym poziomie od 4 lat.
Dzisiaj mieliśmy również dane z polskiej gospodarki. Średnie wynagrodzenie w ujęciu rocznym wzrosło o 3,1 proc., podczas gdy analitycy oczekiwali wzrostu na poziomie 2,9 procent. Zgodne z szacunkami były natomiast dane o zatrudnieniu w Polsce, które w październiku rok do roku spadło o 0,2 procent.
Najmocniejszą przecenę w gronie blue chipów przez większość sesji notowały akcje Polskiej Grupy Energetycznej. Po tym jak wczoraj w nocy inwestorów zelektryzowała wiadomość, że ze stanowiska prezesa w spółce zrezygnował Krzysztof Kilian, dziś akcje PGE traciły nawet 4,5 procent. Ostatecznie finiszowały ze stratą wynoszącą 2,42 procent. Niechlubny tytuł lidera spadków w WIG20 powędrował natomiast do BZ WBK (-2,95 procent).
#
Dane GUS lekko zaskoczyły. Tymczasem na GPW...
Paweł Zawadzki, godzina 15:46
Najważniejsze europejskie giełdy w dalszym ciągu znajdują się pod kreską, a sprzedający przeważają również na rodzimym parkiecie. Sytuacji nie zmieniły najnowsze dane z polskiego rynku pracy.
Indeks 20 największych spółek notowanych na GPW traci aktualnie około 0,7-0,8 procent. Tym samym wypada gorzej niż niemiecki DAX (-0,2 proc.), ale lepiej niż francuski CAC (-1,2 procent).
Zniżkują również indeksy grupujące _ kwotowane _ w Warszawie średniaki i maluchy. Przecena mWIG40 i sWIG80 jest jednak wyłącznie symboliczna.
Zobacz, jak przebiega dzisiejsza sesja na GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Bez echa przeszły publikowane dziś przez GUS najnowsze dane dotyczące polskiego rynku pracy. Średnie wynagrodzenie w ujęciu rocznym wzrosło o 3,1 proc., podczas gdy analitycy oczekiwali wzrostu na poziomie 2,9 procent. Zgodne z szacunkami były natomiast dane o zatrudnieniu w Polsce, które w październiku rok do roku spadło o 0,2 procent.
Dobre dane z Niemiec bez wpływu na giełdy
Damian Słomski, godzina 13:15
Po słabym początku sesji największych spółek z GPW, część strat zostało odrobionych. Cały czas na czerwono świecą też indeksy w Europie, choć powodów do optymizmu dostarczyły najnowsze dane z Niemiec.
O 11:00 napłynęły bardzo pozytywne informacje. Indeks instytutu ZEW, obrazujący nastroje wśród analityków i inwestorów instytucjonalnych w odniesieniu do sytuacji gospodarczej w Niemczech, wzrósł w listopadzie do 54,6 punktów z 52,8 poprzednio. Dodatkowo wynik przebił oczekiwania ekspertów, którzy szacowali wartość wskaźnika na poziomie 54 punktów.
Nie pomogło to jednak spółkom, które w większości oceniane są mniej pozytywnie względem wczorajszych wycen. Indeksy blue chipów takich krajów jak Francja czy Hiszpania tracą nawet 1 procent. Połowę mniejsze straty notują spółki m.in. z Niemiec i Wielkiej Brytanii.
Dzisiejsze notowania głównych indeksów giełdowych w Europie Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Podobnie wygląda sytuacja na parkiecie w Warszawie, choć po dotknięciu granicy 2.600 punktów nastąpiło odbicie w okolice 2.612 punktów. Na czoło WIG20 wysunął się BRE, którego papiery drożeją już około 3 procent. Wyraźniej na plusie są jeszcze tylko akcje GTC, TP SA i Eurocash. Stawkę 20 największych spółek zamyka cały czas PGE.
Przed nami dane z polskiej gospodarki, choć raczej nie powinny mieć większego wpływu na giełdę. O 14:00 poznamy zmiany zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw i średnie wynagrodzenie.
Giełdy europejskie na minusie. Duża przecena akcji PGE
Damian Słomski, godz. 10:00
Sesja rozpoczęła się od około 0,5-procentowej przeceny na najważniejszych indeksach na GPW. Nie jest to jednak zasługa tylko realizacji zysków po wczorajszej wyśmienitej sesji. Na rynku zrobiło się nerwowo po tym jak ze stanowiskiem prezesa pożegnało się dwóch prezesów dużych spółek: PKP Cargo i PGE.
Po pierwszej godzinie handlu na giełdzie w Warszawie WIG20 zniżkuje około 0,6 procent, zbliżając się tym samym do okrągłej granicy 2.600 punktów. Indeks najmocniej w dół ciągnie wyprzedaż akcji PGE. Papiery tracą względem wczorajszego zamknięcia ponad 4 procent. Wszystko przez nieco niezrozumiałą decyzję dotyczącą rezygnacji ze stanowiska prezesa Krzysztofa Kiliana. To zresztą nie jedyna taka zmiana w kierownictwie dużych państwowych spółek. Podobny los spotkał Łukasza Boronia z PKP Cargo. Tu jednak reakcja ze strony inwestorów nie jest znacząca. Akcje przewoźnika są wyceniane na poziomie z wczoraj.
Dzisiejsze notowania indeksu WIG20 Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Większym spokojem wykazują się jedynie akcjonariusze GTC i TP SA, których akcje zyskują około procenta. Notowaniom Telekomunikacji sprzyja najnowsza rekomendacja analityków HSBC. Podwyższyli oni cenę docelową jednej akcji do 10,3 zł z 8 zł poprzednio.
Spadki na GPW wpisują się w ogólną tendencję rynkową. W Europie trudno znaleźć parkiet, na którym najważniejsze indeksy zyskiwałyby na wartości. Skala przeceny zamyka się w jednym procencie.
Przed nami o godzinie 11:00 najważniejsza dla giełdowych graczy publikacja indeksu niemieckiego instytutu ZEW. Prognozy są optymistyczne. Analitycy szacują wzrost wskaźnika do poziomu 54 punktów z 52,8 poprzednio. Tu można upatrywać szansy na poprawę nastrojów wśród globalnych graczy.
Rezygnacja prezesów dwóch spółek. Jak zareaguje GPW?
Przemysław Ławrowski, 18. listopada godz. 22:07
We wtorek GPW może mieć trudności z kontynuacją wzrostów. Na losy sesji wpłyną z pewnością publikacje GUS. Niepokój na rynku wzbudzą także rezygnacje prezesów PGE oraz PKP Cargo.
Poniedziałkową sesję z pewnością można uznać za rekordową. Powodem tego są notowania kilku ważnych indeksów. Pierwszym z nich jest WIG20, który zakończył pierwszą sesję w tym tygodniu na poziomie 2622,75 punktów. Jest to wynik, który ostatni raz mogliśmy oglądać w styczniu.Kilka godzin wcześniej swoje historyczne szczyty świętował niemiecki DAX. Tamtejszy wskaźnik giełdowy nigdy nie był tak wysoko.
Z kolei w Stanach Zjednoczonych rekordową barierę przekroczył indeks S&P500 (1800 punktów). Stało się to w pierwszych minutach handlu, po czym jego notowania zanurkowały. Ostatecznie indeks ten zakończył poniedziałkową sesję na poziomie 1791 punktów (spadek o 0,37 procent).
Notowania europejskich indeksów podczas poniedziałkowej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Po dobrym debiucie... rezygnacja prezesa
Informacją, która pojawiła się już po zakończeniu pierwszej sesji w tym tygodniu była rezygnacja Łukasza Boronia z funkcji prezesa PKP Cargo. Oficjalnym powodem odejścia są przyczyny osobiste oraz jak sam twierdzi: _ Moja misja, czyli wprowadzenie pierwszej w Unii Europejskiej kolei towarowej na giełdę, dobiegła końca. _Jako jeden z nieoficjalnych powodów odejścia wymieniano, że akcje spółki zostały zbyt nisko wycenione w ofercie pierwotnej podczas procesu prywatyzacyjnego. Pierwotna cena (74 zł) została obniżona do 68 złotych.
Tą informację z pewnością odzwierciedli kurs spółki. W poniedziałek zyskała ona 0,83 procent i aktualnie jest wyceniania na 83,7 zł. Kurs PKP Cargo prawdopodobnie spadnie na otwarciu wtorkowych notowań. Na wybór nowego prezesa będzie trzeba natomiast trochę poczekać.
Parę godzin później pojawiła się jeszcze bardziej sensacyjna wiadomość. Krzysztof Kilian, prezes PGE złożył rezygnację. Z tym przypadku powodem decyzji były zmiany w składzie zarządu, jakie zostały dokonane 25 października. Wówczas rada nadzorcza odwołała dwóch członków zarządu: Bogusławę Matuszewską i Wojciecha Ostrowskiego. Z tego powodu na początku wtorkowej sesji przewagę na notowaniach spółki mogą mieć sprzedający.
Wtorek z zatrudnieniem i wynagrodzeniami
Danymi dnia dla polskich inwestorów będzie publikacja GUS na temat zatrudnienia i wynagrodzeń. Dowiemy się ile zarabia przeciętny polak oraz jak zmieniła się średnia płaca w przedsiębiorstwach zatrudniających więcej niż 9 pracowników. Poznamy również jak średnio w takich firmach zmieniło się zatrudnienie. Publikacja będzie dotyczyć wartości względnej oraz bezwzględnej.
| Wtorkowe dane GUS (zmiana rok do roku) | ||
|---|---|---|
| Wynagrodzenia | Zatrudnienie | |
| Źródło: bossa.pl | ||
| Prognoza | +2,9% | -0,2% |
Informacjami z poza rodzimej gospodarki będzie niemiecki indeks instytutu ZEW, obrazujący nastroje wśród analityków i inwestorów instytucjonalnych w stosunku do sytuacji gospodarczej w Niemczech, a także amerykańskie dane dotyczące zapasów paliw.
Po wysokim wzroście, rynek może potrzebować nieco oddechu. Jednakże patrząc na aktualny klimat, nie tylko na polskiej giełdzie, notowania indeksów mogą jeszcze zaskoczyć. Nieco mniej w poniedziałek rósł mWIG40 oraz sWIG80 i to one mogą pokazać się jutro z lepszej strony.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej