Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bruksela: Powtórzyć wybory w Zimbabwe

0
Podziel się:

Zwycięzcą wyborów ogłosił się rządzący od 28 lat Robert Mugabe. Unia uważa, że bezprawnie.

Bruksela: Powtórzyć wybory w Zimbabwe
(PAP/EPA)

UE wezwała w piątek Zimbabwe do jak najszybszego przeprowadzenia nowych wyborów.* *Choć Unia Afrykańska na swym ostatnim szczycie w egipskim Szarm el-Szejk nakazała Harare powołanie rządu jedności narodowej z udziałem obecnych władz i opozycji, dla UE okres przejściowy _ musi być tak krótki, jak to tylko możliwe _.

- _ Celem jakiegokolwiek rozwiązania musi być szybkie przeprowadzenie nowych, wolnych, demokratycznych i przejrzystych konsultacji z mieszkańcami Zimbabwe _ - podkreślają unijni dyplomaci. - _ Rezultat tego głosowania musi stanowić podstawę porozumienia politycznego _.

- _ Unia Europejska zaakceptuje jedynie formułę, która uzna wolę Zimbabweńczyków wyrażoną w elekcji z 29 marca 2008 roku _ - oświadczyła kierująca w tym półroczu pracami UE Francja. Odniosła się przy tym do pierwszej tury wyborów parlamentarnych i prezydenckich w Zimbabwe, wygranych przez opozycję.

Opozycyjny Ruch na rzecz Zmian Demokratycznych (MDC) uzyskał w marcowych wyborach 10 mandatów więcej niż rządzący Afrykański Narodowy Związek Zimbabwe - Front Patriotyczny (ZANU-PF) prezydenta Roberta Mugabego. Jednak co najmniej 10 deputowanych opozycji trafiło do więzień.

Ponadto zimbabweńska opozycja podała w piątek, iż w trakcie kampanii wyborczej 103 jej zwolenników zostało zabitych, a około 1500 znalazło się w aresztach, jeszcze 5 tysięcy osób uważa się za zaginione.

Unia Europejska odmówiła uznania zwycięstwa Mugabego i apelowała o porzucenie wszelkich form przemocy. Jednocześnie poinformowała o gotowości do szybkiego przestudiowania _ adekwatnych indywidualnych środków przeciw osobom odpowiedzialnym za tę przemoc _.

W minioną niedzielę stojący od 28 lat na czele państwa Mugabe został ogłoszony zwycięzcą drugiej tury wyborów prezydenckich, w której startował jako jedyny kandydat. Wkrótce po ogłoszeniu wyników odbyła się uroczysta inauguracja szefa państwa.

Wcześniej z drugiej tury wycofał się zwycięzca pierwszej rundy, kandydat opozycyjnego Ruchu na rzecz Zmian Demokratycznych (MDC) Morgan Tsvangirai. Zaprotestował w ten sposób przeciwko kampanii przemocy i zastraszania przeciwników reżimu, prowadzonej przez służby bezpieczeństwa i popierane przez władze bojówki.

Mugabe, który właśnie wrócił do Harare ze szczytu Unii Afrykańskiej w Egipcie, oświadczył, iż jest gotowy do rozmów, kończących kryzys polityczny w Zimbabwe, jeśli opozycja uzna jego przywództwo:_ - Jestem prezydentem. Każdy musi się z tym zgodzić, jeżeli pragnie dialogu. _

Minister spraw zagranicznych Francji Bernard Kouchner i Komisja Europejska już wcześniej oświadczyli, że zgodzą się jedynie na tymczasowy rząd kierowany przez Tsvangiraia.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)