Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Solidarna Polska straciła dwóch posłów

0
Podziel się:

Bartosz Kownacki i Mariusz Orion Jędrysek wystąpili z klubu Solidarnej Polski.

Solidarna Polska straciła dwóch posłów
(PAP/Paweł Supernak)

Bartosz Kownacki i Mariusz Orion Jędrysek wystąpili z klubu Solidarnej Polski. Obaj poinformowali, że na razie nie przechodzą do PiS. Najprawdopodobniej będą posłami niezależnymi.

Na późniejszej konferencji prasowej Kownacki powiedział, że rozważa trzy możliwości: pozostanie posłem niezależnym, powołanie koła parlamentarnego lub powrót do PiS.

Wyraził też nadzieję, że zechce się z nim spotkać przewodniczący klubu PiS Mariusz Błaszczak - _ jak również pan prezes Kaczyński _. _ - Od tej rozmowy uzależniam moje dalsze decyzje _ - podkreślił.

Z kolei Mariusz Orion Jędrysek podkreślił, że jest posłem niezależnym i będzie szukał poparcia dla ustaw, które złożył wcześniej jako poseł Solidarnej Polski. - _ Jestem w Sejmie przede wszystkim po to, by pracować merytorycznie, a politykiem jestem tyle, ile muszę _ - dodał na konferencji.

Kownacki opuścił Solidarną Polskę po tym, jak w czwartek wieczorem zarząd SP postanowił zawiesić go na pół roku w prawach członka partii.

_ - W czwartek wieczorem wystąpiłem z klubu SP w związku z decyzją zarządu Solidarnej Polski o moim zawieszeniu. Nie złożyłem żadnego wniosku o wejście do klubu PiS. Jestem w tym momencie niezależnym posłem. Dziś wydam oświadczenie w tej sprawie _ - mówił Kownacki.

Według władz Solidarnej Polski, Kownacki w wypowiedziach publicznych w ostatnich kilku dniach zapowiadał możliwość opuszczenia klubu SP oraz wyprowadzenia z niego pięciu posłów, celem założenia własnego koła parlamentarnego. Zdaniem liderów partii stanowi to oczywiste działanie na szkodę SP.

Z kolei Jędrysek poinformował marszałek Sejmu o wystąpieniu z klubu SP. _ - W czwartek tuż przed godz. 22 złożyłem wniosek u marszałek Sejmu o wystąpienie z klubu SP. Zrobiłem to tylko dla tego, że poza moimi plecami, po cichu chciano mnie usunąć z sejmowej komisji ochrony środowiska. Jedyne co mogłem zrobić, to wyjść z klubu SP. Od wczoraj zatem jestem niezależnym posłem i nim pozostanę póki co _ - powiedział dziś Jędrysek.

Informację o opuszczeniu przez Jędryska Solidarnej Polski potwierdziła w piątek rano marszałek Sejmu Ewa Kopacz, która podkreśliła, że ma problem z wnioskiem klubu SP o wycofanie go z komisji.

_ - Prof. Jędrysek został zawnioskowany, że ma być wycofany z komisji ochrony środowiska. Ale już nie jest członkiem klubu Solidarna Polska, w związku z tym klub nie ma prawa go wycofać. Jest posłem niezależnym, muszę to rozstrzygnąć _ - powiedziała w piątek rano Kopacz dziennikarzom w Sejmie.

W piątek mija termin, do kiedy politycy, którzy opuścili PiS, mogą powrócić do tej partii. W połowie czerwca komitet polityczny PiS przyjął uchwałę, w której podkreślono, że politycy Solidarnej Polski do 27 lipca mają czas na powrót w szeregi PiS; jeśli tego nie zrobią, nie będą mogli kandydować w wyborach z list partii Jarosława Kaczyńskiego.

Politycy PiS, z którymi rozmawiała w czwartek PAP, liczą na powrót kilku posłów Solidarnej Polski. Zdaniem SP ultimatum Jarosława Kaczyńskiego miało na celu wyprowadzenie 5-7 posłów i rozbicie klubu SP w parlamencie. Jak twierdzą liderzy SP, _ nic z tych szumnych zapowiedzi nie zostało _, a klub będzie dalej funkcjonował.

Czytaj więcej w Money.pl
Ziobro chce zmieniać konstytucję. Chodzi o... Solidarna Polska niebawem przedstawi projekt zmiany konstytucji zmierzający do likwidacji immunitetów.
Chcą ostrych kar. Minimum 25 lat za kratkami Pod koniec czerwca Solidarna Polska złożyła projekt nowelizacji kodeksu karnego zakładający, by za zabójstwo dziecka groziło 25 lat więzienia albo dożywocie.
kraj
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)