Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Śledztwo ws. sprzedaży mieszkań MON przedłużone do 13 czerwca

0
Podziel się:

Do 13 czerwca Prokuratura Apelacyjna w
Rzeszowie przedłużyła na wniosek Prokuratury Okręgowej śledztwo
dotyczące przekroczenia uprawnień przez ministra obrony narodowej,
sekretarza stanu w MON oraz pracowników oddziału regionalnego
Wojskowej Agencji Mieszkaniowej w Warszawie.

Do 13 czerwca Prokuratura Apelacyjna w Rzeszowie przedłużyła na wniosek Prokuratury Okręgowej śledztwo dotyczące przekroczenia uprawnień przez ministra obrony narodowej, sekretarza stanu w MON oraz pracowników oddziału regionalnego Wojskowej Agencji Mieszkaniowej w Warszawie.

Do przekroczenia uprawnień miało dojść przy zawieraniu umów najmu i sprzedaży mieszkań z zasobów MON w okresie od grudnia 1996 do sierpnia 2005 roku.

Chodzi o sprzedaż przez Wojskową Agencję Mieszkaniową wojskowych mieszkań po znacznie zaniżonej cenie. Takie mieszkania miał kupić m.in. były premier, Jan Krzysztof Bielecki, były wiceminister obrony narodowej w latach 1996-97 Krzysztof Węgrzyn.

Zastępca prokuratora okręgowego w Rzeszowie Stanisław Rokita nie chciał - ze względu na to, że śledztwo jest prowadzone "w sprawie" a nie "przeciwko" - podać jego szczegółów.

"Czekamy na dokumenty z Wojskowej Agencji Mieszkaniowej i Ministerstwa Obrony Narodowej, a gdy je otrzymamy, będziemy przesłuchiwać świadków" - powiedział Rokita.

Śledztwo w tej sprawie rzeszowska prokuratura wszczęła 13 września ub. roku. Doniesienie złożyło Ministerstwo Obrony Narodowej. Nieprawidłowości wyszły na jaw po analizie prawnej przeprowadzonej przez departament kontroli i pełnomocnika MON ds. procedur antykorupcyjnych, przeprowadzonej po publikacjach prasowych na ten temat.

Kontrola dotyczyła procedury przydzielania mieszkań "w sytuacjach szczególnych" (w trybie ustawy o zakwaterowaniu Sił Zbrojnych RP). Według wyników tych analiz, do rażących nieprawidłowości doszło w trzech przypadkach, gdy wyrażano zgodę na zawarcie umowy najmu na czas nieokreślony: w 1997 r. z ówczesnym podsekretarzem stanu w MON Krzysztofem Węgrzynem (za zgodą ministra Stanisława Dobrzańskiego), a w 2004 r. - za zgodą wiceministra ON Janusza Zemke - z ówczesnym dyrektorem departamentu infrastruktury MON Henrykiem Grobelnym i z Jerzym Woźniakiem, który był doradcą ministra Zemkego.

Jak informował wówczas PAP rzecznik resortu obrony Piotr Paszkowski, Węgrzyn, Grobelny i Woźniak otrzymali kwatery funkcyjne na czas zajmowania stanowiska. Wyrażenie zgody na zawarcie umowy najmu na czas nieokreślony umożliwiło im zaś w sierpniu 2005 roku wykupienie zajmowanych mieszkań z 90-proc. bonifikatą.

Jeden z rzeszowskich dzienników "Super Nowości" informował latem ub. roku, że także b. premier J.K. Bielecki miał kupić w centrum Warszawy od Agencji Mienia Wojskowego 120-metrowy apartament za 420 tys. zł, choć wart był 600 tys. zł. Z kolei K. Węgrzyn, b. wiceminister obrony narodowej za rządów SLD - PSL w latach 1996- 1997, w 2005 r. miał wykupić także w stolicy 120-metrowe mieszkanie za 40 tys. zł. Jak pisze dziennik, w ocenie autorów raportu MON, była to 10 razy niższa cena od faktycznej wartości dwupoziomowego lokalu.(PAP)

api/ bno/ fal/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)