Centralna Komisja Wyborcza (CKW) Ukrainy przystąpiła do odczytywania protokołów głosowania w drugiej turze wyborów prezydenckich, co ma się zakończyć oficjalnym ogłoszeniem ich zwycięzcy.
Jest ono oczekiwane jeszcze w niedzielę, jednak przeciwko występują przedstawiciele Bloku premier Julii Tymoszenko (BJuT), która przegrała wybory na korzyść lidera prorosyjskiej Partii Regionów, Wiktora Janukowycza i twierdzi, że głosowanie zostało sfałszowane.
Tymoszenko zapowiedziała w sobotę, że zaskarży oficjalne wyniki wyborów zaraz po ich ogłoszeniu. Jak wówczas mówiła, na rzecz Janukowycza sfałszowano ponad 1 mln głosów.
Reprezentanci BJuT w CKW odmawiają podsumowania wyniku wyborów, twierdząc, że sądy wciąż jeszcze rozpatrują indywidualne pozwy w sprawie naruszeń procesu wyborczego.
W odpowiedzi dziesięciu deputowanych partii Janukowycza zablokowało wejście do CKW, nie dopuszczając do niej nawet dziennikarzy. Przed siedzibą CKW w Kijowie od kilku dni dyżuruje kilka tysięcy zwolenników Janukowycza.
Według nieoficjalnych rezultatów w drugiej turze wyborów prezydenckich Janukowycz uzyskał 48,95 proc., a Tymoszenko 45,47 proc. głosów. (PAP)
jjk/ ap/