Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Na giełdach powiało optymizmem

0
Podziel się:

Nie wszyscy wczoraj wierzyli w korektę spadków, co można było łatwo zauważyć po przebiegu sesji.

Nie wszyscy wczoraj wierzyli w korektę spadków, co można było łatwo zauważyć po przebiegu sesji. Zaczęliśmy od dużych plusów, po czym obserwowaliśmy osuwanie się indeksów, które dość szybko zamieniły plusy na minusy.

Kupujący bali się wchodzić na rynek. Trwało wyczekiwanie, które zakończyło się po południu, gdy doszło do poprawy nastrojów na światowych parkietach. Sukcesem strony popytowej jest zakończenie sesji w kolorach zielonych na wszystkich indeksach, podczas gdy w Europie zanotowano dość duże spadki (Dax -4,88, FTSE 100 -2,28).

Kto nie wierzył we wczorajsze wzrosty, dziś już będzie musiał. Zarówno giełdy w Stanach Zjednoczonych, jak i w Azji, zakończyły sesje na plusach i ta tendencja powinna być w krótkim terminie kontynuowana. Początek sesji w USA nie zapowiadał tak dobrej końcówki, którą zapewniły wzrosty spółek z sektora finansowego. Dow Jones wzrósł prawie 600 punktów od porannych minimów - tak duże dzienne odbicia miały do tej pory miejsce w punktach zwrotnych na rynku. Ostatnio zarejestrowano taki wzrost w lipcu 2002 roku, przy jednym z minimów ostatniego rynku niedźwiedzia. Popyt na akcje spółek finansowych uaktywnił się po spotkaniu firm ubezpieczających obligacje, ich klientów oraz organów nadzoru. Nie ujawniono żadnych konkretnych decyzji. Do odwrócenia nastrojów wystarczyły same spekulacje, że władze uratują przed bankructwem firmy ubezpieczające obligacje hipoteczne. DJI wzrósł o 2,5 proc, mniejsze wzrosty
odnotował Nasdaq (1,05 proc), na którym ciąży Apple - spółka rozczarowała niedawno inwestorów swymi prognozami dotyczącymi sprzedaży.

Nie trzeba było wiele, aby podnieść indeksy w Stanach z dużych minimów, co świadczy o potrzebie korekty ostatnich spadków.

Warszawska giełda ma dziś bardzo mocne podstawy do wzrostów. Utrzymanie przez Chiny ponad 11 procentowego wzrostu gospodarczego w czwartym kwartale pociągnęło indeksy azjatyckie w górę. Na rynku naprawdę powiało optymizmem i dzisiejszemu ruchowi w górę mało może zaszkodzić. Nie można popaść w euforię, ponieważ będzie to prawdopodobnie jedynie korekta, lub zatrzymanie spadków. Rynek jest wyprzedany i potrzebuje odbicia, ale trudno jest mówić już teraz o zmianie trendów. Giełdy muszą ochłonąć, emocje muszą opaść - dopiero wtedy można liczyć na powrót hossy, a do tego droga daleka.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
TMS Brokers
KOMENTARZE
(0)