Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Miller Kaczmarek - mało udana konfrontacja

0
Podziel się:

Według Wiesława Kaczmarka Leszek Miller oraz Marek Ungier z Kancelarii Prezydenta naciskali na niego sprawie składu rady nadzorczej PKN Orlen. Były minister skarbu zeznał tak podczas konfrontacji z Millerem przed komisją śledczą.

Wcześniej obaj świadkowie byli przesłuchiwani indywidualnie.

Wiesław Kaczmarek zeznał, że w przeddzień walnego zgromadzenia akcjonariuszy PKN Orlen 21 lutego 2002 roku Ungier i Miller oczekiwali od niego, że skład przyszłej rady nadzorczej spółki będzie zgodny z interesem Jana Kulczyka. Kaczmarek powiedział, że nie zgodził się na to.

Zeznał też, że naciski rozpoczęły się 20 lutego. Wówczas Ungier oraz Miller pokazali mu - niezaleznie od siebie - listy z propozycjami tych samych 9-ciu nazwisk do rady nadzorczej. Były premier zaprzecza, by przedstawiał Kaczmarkowi listę. Twierdzi, że taką listę pokazał mu właśnie Kaczmarek. Marek Ungier - według Kaczmarka- wydzwaniał do niego w tej sprawie jeszcze w nocy z 20 na 21 lutego.

Były minister skarbu opowiadał, że kiedy 21 lutego spotkał się z Janem Kulczykiem, odbył z nim ostrą rozmowę. "Co sobie wyobraża pan Kulczyk, że będzie trzymał na sznurku telefonicznym prezydenta, premiera i ministra skarbu państwa, bo ma jakiś kaprys, jeżeli chodzi o skład rady nadzorczej ?" - relacjonował treść rozmowy z biznesmenem Kaczmarek.

W pozostałych kwestiach świadkowie powtarzali swoje wcześniejsze zeznania, a podczas konfrontacji nadal prezentowali sprzeczne stanowiska.

Jedną z takich kwestii była sprawa zatrzymania prezesa PKN Orlen Andrzeja Modrzejewskiego 7 lutego 2002 roku. Kaczmarek utrzymywał, że decyzja o aresztowaniu go przez UOP zapadła podczas dwóch spotkań - 6 i 7 lutego - w składzie: Miller, Kaczmarek, szef UOP Zbigniew Siemiątkowski oraz minister sprawiedliwości Barbara Piwnik. Leszek Miller zaprzeczył jakoby wydawał polecenia w tej sprawie, a ponadto przekonywał komisję, że było tylko jedno spotkanie w wymienionym składzie - 7 lutego rano.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)