Większość giełd miała dzisiaj przerwę ze względu na święta. Jednym z wyjątków była Wall Street. Inwestorom najwyraźniej udzielił się pozytywny klimat i główne indeksy zyskały na wartości od 0,13 do 0,72 procent. Padły kolejne rekordy.
To była szczególnie dobra sesja dla technologicznego indeksu Nasdaq. Słabiej wypadł S&P500, a zaledwie 0,13 procent zyskał na wartości - grupujący 30 największych spółek- Dow Jones.
Nieco gorszy wynik DJI można tłumaczyć w tym przypadku faktem, że w ostatnich dniach indeks systematycznie bił historyczne rekordy. W takim momencie giełdowi gracze na ogół z ostrożnością podchodzą do zakupów akcji, czekając na dalszy przebieg wydarzeń. Nad rynkiem od dłuższego czasu wisi widmo korekty.
Poza tym zapędy kupujących hamuje niższa płynność. Duża część inwestorów zrobiła sobie dziś wolne.
Przebieg piątkowej sesji na Wall Street Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Handel w USA przebiegał bez większych zaskoczeń. Między innymi przez pusty kalendarz publikacji makroekonomicznych. Podobnie będzie w całym przyszłym tygodniu, choć nie można zapominać o kilku danych z rynku nieruchomości oraz indeksach PMI i ISM dla przemysłu.
Oprócz pozytywnej sesji na giełdzie, mieliśmy dziś do czynienia z dalszym umacnianiem się dolara. Za jedno euro trzeba zapłacić już poniżej 1,22 dolarów. Z kolei rentowność obligacji maleje i tym samym w przypadku 10-latek amerykańskich jest na poziomie 2,25 procent.
Czytaj więcej w Money.pl