Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Historyczny przełom w Ulsterze

0
Podziel się:

Katolicy i protestanci wspólnie utworzą samorząd Irlandii Północnej. W zamian rządy z Londynu i Dublina dadzą prowincji 36 mln funtów pomocy.

O tym, co sprawiło, że przywódcy dwóch najsilniejszych partii w Ulsterze po raz pierwszy zasiedli przy jednym stole donosi "Gazeta Wyborcza". Zmusiło ich do tego brytyjskie ultimatum, według którego w razie nieutworzenia rządu lokalny parlament w Stromont miał być rozwiązany, a władzę nad Ulsterem miał sprawować bezpośrednio rząd w Londynie.

Taki scenariusz oznaczałby nie tylko koniec nadziei na porozumienie między zwaśnionymi katolikami i protestantami. Ale też utratę 36 mln funtów, które na pomoc dla pogrążonej w kryzysie prowincji obiecały przeznaczyć rządy Wielkiej Brytanii i Irlandii.

Sygnatariusze porozumienia, które przewiduje utworzenie wspólnego rządu w ciągu sześciu tygodni: protestancki pastor Ian Paisley i katolicki republikanin Gerry Adams byli do niedawna zaciekłymi wrogami.

Adams to były dowódca Irlandzkiej Armii Republikańskiej, która od lat 70. walczyła za pomocą terroru z brytyjskim panowaniem. Później został szefem politycznego skrzydła IRA partii Sinn Fein.

Paisley jest szefem probrytyjskiej Demokratycznej Partii Ulsteru. jego nienawiść do katolików znalazła ujście w takich sformułowaniach jak:"babilońskie dziwki" (o kościele katolickim),"bluźniercza tłuszcza" (o katolikach) i "Antychryst" (o Janie Pawle II).

_ Premierem rządu ma być Paisley. Wicepremierem zastępca Adamsa - Martin McGuinness. _
O przełomowym znaczeniu porozumienia świadczy też to, że porozumienie pokojowe przewidujące utworzenie samorządu zostało zawarte dziewięc lat temu. Ale do dziś pozostawało na papierze. _ _
Przywrócenie parlamentu i stworzenie nowego gabinetu to dla zamieszkujących Ulster społeczności nadzieja an realizację swoich planów. Katolicy wierzą, że to poczatek drogi do oderwania od Londynu i przyłączenia do Republiki Irlandii. Protestanci chcą wreszcie rządziś bez kontroli z Londynu. Dla obu grup to szansa na skok cywilizacyjny, który zmieni oblicze Irlandii Północnej.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)