Prezydent Bronisław Komorowski po spotkaniu z prezydentem Niemiec Christianem Wulffem uznał stosunki z Berlinem za niezwykle ważne dla pozycji pozycji Polski w Europie. Prezydent składa oficjalną wizytę w Niemczech.
Bronisław Komorowski ogłosił też oficjalnie, że jego doradcą w sprawach polityki międzynarodowej będzie profesor Roman Kuźniar.
Bronisław Komorowski dziękował prezydentowi Niemiec za jego niedawną nieoficjalną wizytę w Polsce. Mówił, że taka formuła to dobry prognostyk mówiący, że potrafimy współpracować i wymieniać poglądy nie tylko w trakcie oficjalnych spotkań .
Prezydent dziękował także za możliwość odwiedzenia byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego w Sachsenhausen. Mówił, że jest to miejsce symboliczne, ważne dla dramatów polskich okresu II wojny światowej. Przypomniał, że tam więziono profesorów Uniwersytetu Jagiellońskiego i Akademii Górniczo-Hutniczej oraz dowódcę Armii Krajowej generała Grota-Roweckiego.
Bronisław Komorowski zaznaczył, że jest pewien, iż obaj prezydenci składając hołd ofiarom hitlerowskiego reżimu zaświadczą, iż Polska i Niemcy mają silną wolę działania z myślą o przyszłości.
Wcześniej Bronisław Komorowski został przyjęty w urzędzie kanclerskim przez Angelę Merkel. Tematem rozmowy były perspektywy współpracy Polski i Niemiec w ramach Trójkąta Weimarskiego.
W siedzibie Bundestagu Bronisław Komorowski wręczył dziesięciorgu obywatelom RFN "Medale Wdzięczności" przyznawane przez Europejskie Centrum Solidarności cudzoziemcom, którzy w latach 80-tych wspierali polską walkę o wolność. W gronie laureatów znaleźli się m.in byli opozycjoniści z dawnej NRD.
