Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Premier zwolnił tymczasowego burmistrza Czeladzi z pełnienia funkcji

0
Podziel się:

Premier Jarosław Kaczyński zwolnił z
pełnienia funkcji burmistrza Czeladzi (Śląskie) Jana Skalskiego,
którego wyznaczył do tego przed dwoma miesiącami, wobec
przedłużającego się wakatu na tym stanowisku. Skalski zapewnił, że
podporządkuje się decyzji premiera, choć ma wątpliwości co do jej
argumentacji prawnej.

Premier Jarosław Kaczyński zwolnił z pełnienia funkcji burmistrza Czeladzi (Śląskie) Jana Skalskiego, którego wyznaczył do tego przed dwoma miesiącami, wobec przedłużającego się wakatu na tym stanowisku. Skalski zapewnił, że podporządkuje się decyzji premiera, choć ma wątpliwości co do jej argumentacji prawnej.

Decyzja ta oznacza zakończenie trwającego od tygodnia sporu, czy burmistrz tego miasta, Marek Mrozowski, który spóźnił się ze złożeniem oświadczenia majątkowego, może wrócić na stanowisko. Zgodnie z niedawną decyzją sądu, jest on pełnoprawnym burmistrzem.

"Premier podjął taką decyzję w związku z piątkowym wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach, stwierdzającym nieważność uchwały Rady Miejskiej w Czeladzi w sprawie wygaśnięcia mandatu burmistrza miasta Marka Mrozowskiego" - poinformowała PAP w piątek rzeczniczka wojewody śląskiego, Marta Malik.

Mrozowski utracił mandat burmistrza 1 lutego - gdy okazało się, że nie dostarczył w terminie swojego oświadczenia majątkowego, rada miejska uchwałą wygasiła jego mandat. Kilka tygodni po decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie oświadczeń majątkowych samorządowców, sąd uchylił uchwałę rady wobec Mrozowskiego i zarządził natychmiastowe wstrzymanie jej wykonania.

Wyrok sądu, zgodnie z którym Mrozowski powinien nadal piastować funkcję burmistrza, wywołał spór prawny między nim, a wyznaczonym przez premiera do pełnienia tej funkcji Janem Skalskim. Obaj urzędnicy uważali, że - w świetle obowiązującego prawa - powinni byli wykonywać zadania burmistrza.

Mrozowski wskazywał, że mimo 30-dniowego terminu uprawomocnienia się, wyrok pozwala mu wrócić na fotel burmistrza z chwilą ogłoszenia. Akt powołania Skalskiego został bowiem wydany w sytuacji, w której burmistrza - w związku z uchwałą rady - nie było i musiał działać komisarz.

Wyrok sądu określił jednak wstrzymanie - do czasu uprawomocnienia się - uchwały rady, a co za tym idzie zniósł stan prawny, na podstawie którego premier powołał Skalskiego. Skalski uważał jednak, że do czasu uprawomocnienia się wyroku -lub do wyboru nowego burmistrza - to on powinien pozostawać na stanowisku. W piątek powiedział PAP, że podporządkuje się decyzji premiera.

"Wykonałem swoje zadanie. Zapewniłem stabilizację i ciągłość funkcjonowania urzędu. Otrzymałem za to podziękowanie od premiera i pochlebne opinie ze strony radnych. Decyzja premiera oczywiście oznacza, że natychmiast ustępuję, choć nadal można mieć wątpliwości prawne m.in. co do tego, czy w mieście powinny odbyć się nowe wybory. Istotne jest także to, że wyrok sądu jest nieprawomocny, a rada prawdopodobnie odwoła się od niego" - ocenił Skalski.

Do czasu uprawomocnienia się wyroku WSA radni mogą złożyć do Naczelnego Sądu Administracyjnego skargę na decyzję sądu o uchyleniu uchwały rady. Zarządzone przez sąd wstrzymanie wykonania tej uchwały ma umożliwiać jednak Mrozowskiemu pozostanie na stanowisku do czasu rozpatrzenia ewentualnej skargi przez NSA.(PAP)

mtb/ mab/ la/ mhr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)