Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prokuratura: nie komentujemy decyzji ETPC, stroną jest rząd

0
Podziel się:

Krakowska prokuratura, prowadząca śledztwo ws. domniemanych więzień CIA, nie
komentuje decyzji Europejskiego Trybunału Praw Człowieka o odtajnieniu postępowania ws. skargi
Saudyjczyka rzekomo więzionego w Polsce. Podkreśla, że stroną przed ETPC jest rząd.

Krakowska prokuratura, prowadząca śledztwo ws. domniemanych więzień CIA, nie komentuje decyzji Europejskiego Trybunału Praw Człowieka o odtajnieniu postępowania ws. skargi Saudyjczyka rzekomo więzionego w Polsce. Podkreśla, że stroną przed ETPC jest rząd.

"Nie komentujemy decyzji Trybunału. Stroną w tym postępowaniu jest polski rząd, reprezentowany przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych" - powiedział we wtorek PAP rzecznik Prokuratura Apelacyjna w Krakowie Piotr Kosmaty.

Dodał, że śledztwo jest kontynuowane, a "w Prokuraturze Generalnej rozpoznawany jest obecnie wniosek o przedłużenie śledztwa". Wniosek wysłano w związku z upływającym 11 lutego terminem zakończenia śledztwa. Jest on uzasadniony koniecznością wykonania dalszych zaplanowanych czynności. Prokuratura nie podaje, na jaki okres chce przedłużenia śledztwa.

Europejski Trybunał Praw Człowieka odtajnił rozpoznawanie skargi Saudyjczyka Abd al-Rahima al-Nashiriego, który miał być więziony w domniemanym więzieniu CIA w Polsce. Adwokaci al-Nashiriego zaskarżyli do Strasburga "przewlekłość i nieefektywność polskiego śledztwa" w 2011 r.

Komentując decyzję Trybunału, wiceszef MSZ Maciej Szpunar powiedział PAP, że rząd wyraża pełną wolę współpracy z Trybunałem w wyjaśnieniu sprawy, jednak przeszkodą jest to, że w aktach krajowych sprawy są informacje dotyczące "kluczowych aspektów bezpieczeństwa państwa polskiego"; z tego powodu włączenie jawności ograniczy możliwości współpracy polskiego rządu z Trybunałem.

W toku prowadzonego od sierpnia 2008 r. tajnego śledztwa w sprawie domniemanych więzień CIA w Polsce prokuratura bada, czy była zgoda polskich władz na stworzenie w Polsce tajnych więzień CIA w latach 2002-2003 i czy ktoś z polskich władz nie przekroczył uprawnień, godząc się na tortury, jakim w punkcie zatrzymań CIA w Polsce mieli być poddawani podejrzewani o terroryzm. W lutym 2012 r. śledztwo prowadzone początkowo w Warszawie zostało przekazane Prokuraturze Apelacyjnej w Krakowie.(PAP)

hp/ abr/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)