Unia Europejska wezwała w środę prezydenta Gruzji Micheila Saakaszwilego, by rozmawiał z opozycją, która wciąż kwestionuje jego zwycięstwo w wyborach z 5 stycznia.
Szef unijnej dyplomacji Javier Solana wydał oświadczenie, w którym podkreślił potrzebę stworzenia w Gruzji "odpowiednich warunków" dla wiosennych wyborów parlamentarnych. Zapewnił, że UE jest gotowa pomóc w procesie wyborczym.
Solana dodał, że usilnie zachęca do rozmów z opozycją i ze społeczeństwem obywatelskim.
Gruzińska opozycja wzywa do antyprezydenckich protestów i zapowiada zaskarżenie wyników wyborów do sądu.
Od wyborów uznawanych przez przeciwników politycznych za sfałszowane na ulicach Tbilisi odbyło się wiele masowych demonstracji - jednak nie tak licznych, jak oczekiwali organizatorzy akcji. Prezydent Saakaszwili spotykał się od tego czasu z przedstawicielami opozycji, którym - jak informowano - proponował współpracę.
Władze przychyliły się także do oczekiwań opozycji, zmieniając skład zarządu publicznej telewizji, oskarżanej o sprzyjanie ekipie rządzącej.
Obserwatorzy OBWE niejednoznacznie oceniali gruzińskie wybory podkreślając, że generalnie odpowiadały standardom międzynarodowym, lecz jednocześnie wskazując na szereg nieprawidłowości. (PAP)
az/ ap/
8659 arch.
