Obniżki prognoz wzrostu gospodarczego dokonane przez Bank Światowy oraz Międzynarodowy Fundusz Walutowy choć nie były zaskakujące, to wprowadziły nieco nerwowości wśród inwestorów. Ci ostatni niepokoją się także o to: jak będzie dalej postępował proces wygaszania kryzysu zadłużenia w Eurolandzie (dziś ważne dla niego spotkanie ministrów UE w Luksemburgu i równie istotna pierwsza od czasu wybuchu kryzysu wizyta kanclerz Niemiec w Grecji) oraz jakimi okażą się być wyniki amerykańskich spółek za III kw. (po wtorkowej sesji w USA sezon ich publikacji otworzy tradycyjnie i symbolicznie amerykański koncern Alcoa).
Skala spadków indeksów byłaby dziś zapewne większa gdyby nie doniesienia z Chin, gdzie w celu obniżenia rynkowych stóp bank centralny tego kraju zdecydował o wstrzyknięciu w rynek pieniężny w operacjach repo 265 miliardów juanów.
Coraz niższe prognozy
Bank Światowy wczoraj obniżył tegoroczną prognozę wzrostu PKB dla wschodzących gospodarek regionu Wschodniej Azji i Pacyfiku do 7,2% z 7,6% szacowanych w maju, w tym także dla Chin do 7,7% z 8,2%. Z kolei dziś Międzynarodowy Fundusz Walutowy zredukował swoje oczekiwania względem siły całej światowej ekonomii.
MFW obecnie spodziewa się, że wzrost PKB wyniesie w tym roku globalnie 3,3%, a w przyszłym 3,6%. To odpowiednio o: 0,2 i 0,3 pkt proc, mniej niż oczekiwał jeszcze w lipcu. Rozwinięte gospodarki mają urosnąć w 2012 r. o 1,3%, a w 2013 r. o 1,5% (redukcja odpowiednio o: 0,1 i 0,3 pkt proc.), a wschodzące o: 5,3% i 5,6% (korekta w dół odpowiednio o: 0,3 i 0,2 pkt proc.).
Zmiana prognoz MFW dotknęła także Polskę. Według najświeższych szacunków Funduszu tegoroczny wzrost PKB naszego kraju wyniesie 2,4%, a przyszłoroczny 2,1%. Oznacza to zmianę in minus w stosunku do wcześniejszych prognoz (tyle tylko, że z kwietnia, a nie jak powyżej z lipca) odpowiednio o: 0,2 pkt proc. i aż o 1,1 pkt proc.
Bieżąca sytuacja rynkowa
Dziś o godz. 16:28 indeks WIG20 szedł w dół o 0,56% do 2387,64 pkt, a indeks WIG zniżkował o 0,38% do 44208,50 pkt. W tym samym czasie paneuropejski indeks STOXX Europe 600 spadał o 0,06% do 271,27 pkt, a amerykański indeks S&P500 handlowany był na 0,15% minusie (1453,65 pkt).