"Klienci chętnie ruszyli na zakupy w piątek, 12 czerwca. Odwiedzalność prawie zrównała się z tą ubiegłoroczną w analogicznym dniu i wyniosła aż 95%. Świetny wynik przyniosła też środa poprzedzająca dzień wolny od pracy - obiekty zanotowały 87% zeszłorocznej frekwencji. Niższy wynik odnotowały centra handlowe w sobotę, 13 czerwca. Odwiedzalność wyniosła 65% w stosunku do analogicznego dnia ubiegłego roku. Ten wyjątkowo upalny i słoneczny dzień Polacy spędzili na świeżym powietrzu, niezbędne zakupy robiąc w środę poprzedzającą długi weekend lub w piątek, już podczas urlopów" - powiedziała Research & Education Manager w PRCH Anna Zachara-Widła, cytowana w komunikacie.
Zaprezentowane dane odzwierciedlają również kierunek przemieszczania się Polaków. Najwyższe wyniki odwiedzalności w piątek i sobotę obserwujemy w Regionach Północnym i Północno-Zachodnim, przy jednoczesnym spadku odwiedzalności w Regionie Centralnym. 12 czerwca Region Północny zanotował 113% ubiegłorocznego footfallu, a Region Północno-Zachodni 103% zeszłorocznego wyniku. Najsłabszy tygodniowy wynik obserwujemy ponownie w Regionie Wschodnim, podano także.
W raportowanym footfallu nie widać natomiast większych różnic z uwagi na wielkość obiektów, dodano.
"Dane pokazują, że klienci chętnie i licznie wracają do centrów handlowych. W tym kontekście ważne jest zniesienie zakazu handlu w niedziele. Ruch w sklepach rozłożyłby się wtedy równomiernie na wszystkie dni tygodnia, a klienci mogliby nie tylko bezpiecznie nabywać potrzebne produkty, ale także korzystać z usług gastronomicznych czy kosmetycznych. Takie zmiany w prawie byłyby również szansą zarówno dla najemców, jak i właścicieli obiektów na przynajmniej częściowe odrobienie strat, poniesionych w wyniku zamknięcia większości sklepów i punktów usługowych w galeriach handlowych przez blisko dwa miesiące" - skomentował dyrektor generalny PRCH Radosław Knap.
Dane PRCH pochodzą z 94 obiektów handlowych o łącznej powierzchni 3,3 mln m2 GLA, co stanowi 27% całego rynku centrów handlowych w Polsce.
