"Na tę chwilę mamy przyjętą strategię w 2016 r., gdzie zarówno atom, jak i offshore jest opcją strategiczną, którą rozwijamy. Każdy z tych projektów jest rozwijany według przyjętego harmonogramu działań od 2016 r. Na dzień dzisiejszy ten harmonogram jest realizowany i wykonywany. Natomiast - tak, jak zawsze mówiliśmy i ogłosiliśmy też w strategii - jesteśmy otwarci na wszelkiego rodzaju formy partnerstwa, tylko, że to partnerstwo musi mieć racjonalne, biznesowe podstawy" - powiedział Baranowski podczas telekonferencji z analitykami.
W ub. tygodniu agencja Reuters podała, powołując się na nieoficjalne informacje, że PGE zrezygnowało z wiodącej roli w budowie elektrowni jądrowej w Polsce, by skupić się na nowych farmach wiatrowych na Morzu Bałtyckim.
Baranowski powiedział dziś, odnosząc się do planów dotyczących farm offshore, że "dosyć ambitny plan" PGE zakłada osiągnięcie statusu "ready-to-build" dla farm w 2021 r.
"Jak ogłaszaliśmy w strategii w 2016 r., decyzja o realizacji opcji strategicznych będziemy podejmowali w 2020 r. Natomiast żeby być w stanie taką decyzję podjąć, to: a) musimy mieć zakończone te prace, które prowadzimy w tym momencie, b) musimy mieć większą jasność odnośnie wszelkiego rodzaju regulacji unijnych, które w tym momencie są negocjowane czy przygotowywane i to wszystko będzie miało wpływ na nasze decyzje" - podsumował prezes.
Udział Grupy PGE w produkcji energii elektrycznej w Polsce wynosi ok. 40%, natomiast w rynku dystrybucji energii elektrycznej ok. 26%. Spółka jest notowana na GPW od 2009 r.
