Areszt dla zatrzymanego w sprawie Plus Banku. Poręczenia dla pozostałych oskarżonych
Sąd zdecydował o bezwzględnym trzymiesięcznym areszcie dla jednej osoby w sprawie oskarżeń o działania na szkodę Plus Banku. Chodzi o Adama K., który miał wyłudzić kredyt. Wobec innych zatrzymanych sąd orzekł poręczenie majątkowe lub areszty z możliwością zamiany na poręczenie majątkowe.
Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Północ zdecydował, że Adam K., były prezes spółki odpowiedzialnej za budowę centrum konferencyjno-handlowego DomExpo w Opolu, najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Z kolei Tomasz K. spędzi trzy miesiące w areszcie, tylko jeśli nie wpłaci 250 tys. zł kaucji. Nie może także opuszczać kraju. Przemysław S. aresztu może uniknąć za 100 tys. zł. Pozostałej trójce sąd wyznaczył jedynie poręczenia majątkowe. Odpowiednio w wysokości: dla Bartłomieja S. 100 tys. zł, Marka Z. 50 tys. zł, Ewy S. 20 tys. zł.
Do zatrzymań podejrzewanych w sprawie działania na niekorzyść Plus Banku doszło 8 lipca. To wówczas agenci CBA zatrzymali 8 osób – prezesów zarządów spółek z woj. mazowieckiego oraz byłego prezesa, członków zarządu, jednego z dyrektorów i pracowników Plus Banku, należącego do Zygmunta Solorza.
Maszyny nie zawsze zastąpią człowieka. Prezes banku mówi o jakie przypadki chodzi
Zatrzymania miały związek z wyrządzeniem szkody majątkowej w wysokości co najmniej 50 mln zł w mieniu banku w związku z udzieleniem kredytu na zakup centrum wystawowego w Opolu. Zawiadomienie złożył obecny zarząd banku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
