HBO Max. Co wiemy o nowej platformie streamingowej?

• HBO Max trafi do Polski niecały rok po premierze w Stanach Zjednoczonych. Szlaki nowej platformy przecierało HBO GO, serwis VOD cieszący się umiarkowaną popularnością.
• Ofertę HBO Max stanowić mają produkcje telewizyjne oraz kinowe hity, które znajdują się w szerokim portfolio WarnerMedia. Nie zabraknie też seriali i filmów z wykupionymi licencjami.
• Biorąc pod uwagę cenniki z innych krajów europejskich, cena miesięcznego abonamentu HBO Max powinna być niższa lub na takim samym poziomie jak przy HBO GO. 
• Nadzieje na znaczne powiększenie oferty HBO w Polsce mieszają się z obawami dotyczącymi niskiej jakości obrazu oraz pozostania przy kiepskiej aplikacji. 

HBO Max trafi do Polski na początku 2022 roku. Oficjalna prezentacja oferty nowej platformy streamingowej w Europie odbyła się 5 października 2021 roku. Pod koniec tego miesiąca usługa WarnerMedia zadebiutuje w Szwecji, Danii, Norwegii, Finlandii, Hiszpanii i Andorze. Nad Wisłą HBO Max pojawi się w drugim rzucie, gdy dostęp do platformy uzyskają użytkownicy z Portugalii, Holandii, Grecji, Islandii i Europy Środkowo-Wschodniej. Ostatecznym celem jest obecność na 190 rynkach do 2026 roku.

Co z użytkownikami, którzy przyzwyczajeni są do HBO GO? Max zastąpić ma właśnie tę platformę, która jak dotychczas cieszyła się w Polsce umiarkowaną popularnością. Według badania Mediapanel opracowanego przez serwis WirtualneMedia.pl, we wrześniu 2021 roku usługa HBO przyciągnęła nieco ponad 2,7 mln użytkowników. Uplasowało to ją nie tylko za Netflixem, ale również kilkoma innymi platformami VOD: WP, Player, Polsat Box GO, CDA oraz TVP.

HBO Max będzie hubem, w którym spotkają się wszystkie produkcje, do których prawa posiada koncern mediowy WarnerMedia. Należą do nich dzieła z portfolio takich marek jak: 

• Warner Bros. (Harry Potter, Godzilla vs. Kong, Dunkierka, Władca pierścieni, Lśnienie czy Mechaniczna pomarańcza)
• HBO (Gra o tron, Rodzina Soprano, Sukcesja, Sceny z życia małżeńskiego, Od nowa, Seks w wielkim mieście czy Euforia)
• Max Originals (Stewardesa, Plotkara, Wychowane przez wilki, Przyjaciele: Spotkanie po latach) 
• DC (Joker, Wonder Woman 1984, Aquaman, Batman kontra Superman czy Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera)
• Cartoon Network (Scooby Doo, Tom i Jerry, Atomówki czy Zwariowane melodie)

Oprócz nowości serialowych (w najbliższym czasie MAX Originals planuje chociażby dwie polskie produkcje, Odwilż oraz Warszawianka) istotna ma być także dostępność kinowych hitów Warner Bros. zaledwie 45 dni po premierze. To termin najpóźniejszy. Nakręcona przez Denis Villeneuve’a Diuna trafiła na platformę równocześnie z premierą na dużym ekranie.

Chociaż pod względem finansowym fani seriali i filmów patrzą na kolejne nieufnie, spodziewając się kolejnych wydatków, cennik HBO Max zapowiada się optymistycznie. Na rynkach skandynawskich opłata za miesięczny abonament jest tańsza niż dotychczasowa, a w Finlandii oraz Hiszpanii cena utrzymała się na dotychczasowym poziomie 8,99 euro. Po wejściu HBO Max do Polski spodziewamy się zatem braku podwyżek, a więc konieczności płacenia 24,90 zł miesięcznie.

Co więcej, oprócz znacznego poszerzenia biblioteki treści, wraz z premierą HBO Max pojawi się możliwość opłacenia abonamentu za cały rok z góry. Dzięki temu osoby planujące długoterminową przygodę z platformą otrzymają roczny dostęp w cenie ośmiu miesięcy. Ogłoszone mają zostać również specjalne oferty cenowe dla nowych klientów. Partnerami płatniczymi, dzięki którym opłacane będą subskrypcje, zostaną VISA, Mastercard i PayPal. Domyślnym sposobem uiszczania opłaty abonamentowej pozostanie prawdopodobnie podpięcie do konta HBO karty płatniczej.

Dzięki zastąpieniu znanej już polskim użytkownikom platformy, na opinie o HBO Max negatywnego wpływu nie ma obawa widzów przed koniecznością dołożenia do regularnych rachunków jeszcze jednego abonamentu. Komentarze dotyczące finansowego aspektu usługi są wręcz entuzjastyczne. W końcu dotychczasowi użytkownicy HBO GO dostaną znacznie więcej treści w tej samej cenie.

Afiliacja z usługą już przetestowaną nie działa jednak wyłącznie na korzyść nowej platformy. Chociaż w komunikatach marketingowych HBO Max przedstawiane jest jako nowe doświadczenie streamingu ze świeżymi funkcjami i rozwiązaniami, odbiorcy obawiają się pozostania przy znanej z HBO GO aplikacji. Niekończące się problemy z podstawowymi czynnościami, takimi jak powrót do wyłączonego w połowie filmu czy odtworzenie kolejnego odcinka następnego dnia, były zmorą dotychczasowych abonentów.