aktualizacja
Zaloguj
Notowania
Benzyna na niektórych stacjach kosztuje już prawie 8 złotych za litr. Analitycy nie mają dobrych informacji. – Podwyżki nie ustępują, będą trwać nadal, bo nie znikają zasadnicze ich przyczyny i problemy, które są z tym związane, będą z nami jeszcze przez jakiś czas – powiedział w programie "Money. To się Liczy" dr Jakub Bogucki, analityk e–petrol.
Wybrane dla Ciebie
KOMENTARZE
(84)
Gurnik Zabże
2 lata temuZnaczy jakie? Że PiS zbiera kasę przed obniżką cen przed wyborami? Czy te, że Orlen robi za skarbonkę Żoliborskiego? Bo ropa kosztuje tyle, co w 2013, ale wtedy 6 zł to był sufit.
Ala66
2 lata temuMie mają 😀 A może raz bez błędów?
Marian
2 lata temuWakacje znów idą wakacje i znowu się zacznie
Fjf
2 lata temuA to ciekawe. To niech analitycy i obsrajtek poda te przyczyny do drożenia paliwa, bo czegoś nie rozumiem. Cena baryłki jest praktycznie na poziomie tej z przed wojny, ceny walut becnie na podobnym poziomie lub na takim samym, to skąd ta cena, aaaa zapomniałem o marży 700 procent. I tak się wciska kt frajerom i ich goli
Ger
2 lata temuWyznawcy pisekty powinni płacić za wszystko podwójnie wybrali tych itd
...
Następna strona