Sąd w Nanterre podjął decyzję o postawieniu RT France w stan likwidacji - mediów, które nie podobały się Emmanuelowi Macronowi od momentu ich uruchomienia i które zostały objęte sankcjami przez UE rok temu z powodu konfliktu w Ukrainie - napisała prezes firmy Ksenia Fiedorowa na Twitterze w piątek wieczorem. O jej reakcji na postanowienie sądu poinformowało w sobotę Politico.
Media działały pomimo sankcji
W marcu ubiegłego roku UE zakazała nadawania w Europie finansowanym przez rosyjski rząd mediom, takim jak Sputnik i Russia Today, po tym, jak Rosja rozpoczęła wojnę na pełną skalę z Ukrainą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sankcje nie przeszkodziły jednak im w produkcji treści. W ubiegłym roku rosyjska stacja nadal produkowała, publikowała i nadawała materiały, w coraz większym stopniu skierowane do francuskojęzycznej publiczności w krajach afrykańskich, takich jak Mali i Burkina Faso.
W lipcu Sąd Unii Europejskiej oddalił wniosek francuskojęzycznego oddziału rosyjskiej, kontrolowanej przez państwo, sieci informacyjnej RT France (Russia Today), o stwierdzenie nieważności przyjętych po wybuchu wojny w Ukrainie unijnych sankcji, tymczasowo zakazujących tej stacji emisji treści na terenie UE.
Na początku tego roku francuski rząd zablokował konta bankowe RT France, po zamrożeniu aktywów przez UE w grudniu. Firma została następnie umieszczona w gestii zarządu komisarycznego i od tego czasu stała w obliczu bankructwa.
Fiedorowa poinformowała, że pracownicy RT France zostaną zwolnieni w najbliższych dniach
