"Gazeta Prawna" donosi, że jeleniogórska Jelfa intensywnie przygotowuje się do procesów odszkodowawczych, które mogą wytoczyć poszkodowani przez feralną serię leku corhydron. Dziennik pisze, że zakład wynajął renomowaną międzynarodową kancelarię Salans, która będzie reprezentować koncern w przyszłych procesach sądowych.
"Gazeta Prawna" przytacza wypowiedź rzecznik firmy Ingi Niewiadomskiej, która zaznacza, że każdy przypadek będzie rozpatrywany indywidualnie. Rzecznik Jelfy podkreśliła jednak, że koncern poczuwa się do pełnej odpowiedzialności za niepożądane działania leku.
Gazeta zwraca uwagę, że prokurator krajowy poinformował już o 38 zawiadomieniach o podejrzeniu nastąpienia zgonu na skutek stosowania leku. Lubelska prokuratura prowadząca śledztwo przewiduje jednak lawinowy wzrost liczby zgłoszeń. Dziennik zauważa, że odszkodowania mogą zachwiać równowagą finansową koncernu, zwłaszcza że polskie sądy coraz śmielej zasądzają wysokie odszkodowania poszkodowanym przez firmy i instytucje.
ZOBACZ TAKŻE:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.