Rosyjski resort finansów poinformował w poniedziałek, że przekazał Bośni i Hercegowinie 125 mln dol. Był to ostatni zagraniczny dług po Związku Radzieckim. Jak wiele innych pieniądze oddano z poślizgiem. Pierwotnie Kreml zapowiadał, że dług spłaci najpóźniej na początku maja.
Międzyrządowe porozumienie o uregulowaniu zobowiązań byłego ZSRR zostało podpisane przez Federację Rosyjską oraz Bośnię i Hercegowinę 21 marca.
Wiceminister finansów Rosji Siergiej Storczak poinformował wtedy, że zadłużenie wobec Bośni i Hercegowiny spłaci w ciągu 45 dni. Oznaczało to, że rząd w Sarajewie pieniądze otrzyma do 4 maja.
Bośnia i Hercegowina obiecane pieniądze otrzymała jednak dopiero 8 sierpnia.
Wideo: t ak Rosja chce walczyć z alkoholizmem
Zobowiązania finansowe wobec pozostałych republik dawnej Jugosławii - Chorwacji, Serbii, Czarnogóry, Słowenii i Macedonii - zostały całkowicie spłacone przez stronę rosyjską w latach 2011-2016. Zadłużenie Rosji z czasów ZSRR wobec Polski zostało spłacone jeszcze w latach 90.
Rosyjskie ministerstwo finansów podkreśla przy okazji, że w części państwowego długu zewnętrznego wobec oficjalnych dwustronnych kredytodawców nie uregulowano jeszcze tylko zadłużenia wobec Korei Południowej.
Zgodnie z dwustronnym porozumieniem, Moskwa ma czas na spłatę 594,3 mln dol. do końca 2025 roku.
