Mimo solidnej porcji danych na temat kondycji amerykańskiej gospodarki, jaka została opublikowana w dniu wczorajszym, notowania dolara pozostają względnie stabilne, a rynek oczekuje już jutrzejszej publikacji wrześniowego raportu z rynku pracy. Wczorajszy raport ADP, mimo dużego ryzyka związanego z wpływem ostatnich huraganów, nie przyniósł większego zaskoczenia i okazał się zgodny z medianą prognoz rynkowych zebranych przez agencję Bloomberg na poziomie 135 tys. Konsensus rynkowy w przypadku jutrzejszego odczytu zawieszony jest na poziomie zaledwie 90 tys., zatem każdy odczyt powyżej 100 tys. powinien być pozytywnie interpretowany przez rynek i wspierać dolara. Jak na razie inwestorzy czekają jeszcze na potwierdzenie, gdyż wpływ ostatnich huraganów może ukazać się w jutrzejszej publikacji. Dużą pozytywną niespodzianką były również wczorajsze dane ISM dla sektora usługowego, które wskazały na wyraźną poprawę aktywności i wzrost wskaźnika aż do 59.8 pkt. z 55.3 pkt. w sierpniu i mediany prognoz rynkowych na
poziomie 55.5 pkt. Ostatnie dane z USA jednoznacznie przemawiają za kontynuacją stopniowych podwyżek stóp procentowych przez Fed, co jest czynnikiem oddziałującym w kierunku aprecjacji USD. Kolejnym elementem wpływającym na wycenę amerykańskiej waluty jest postęp prac związanych ze zmianami w systemie podatkowym oraz oczekiwania na wybór kolejnego prezesa Fed, którego możemy poznać w najbliższym czasie. O poranku notowania EURUSD stabilizują się w okolicy 1.1750, mimo wczorajszego wystąpienia premiera Katalonii, który zapowiedział ogłoszenie niepodległości w ciągu najbliższych dni. Zwiększenie niepewności politycznej w strefie euro jest kolejnym elementem przemawiającym obecnie na niekorzyść eurodolara.
Wśród głównych walut najsłabsze dziś są te z Antypodów, a dolar australijski traci wobec USD przeszło 0.5%, co oznacza spadek notowań AUDUSD w kierunku 0.78. Dzisiejsza przecena AUDa jest wynikiem rozczarowujących sierpniowych danych o sprzedaży detalicznej, która nieoczekiwanie spadła o 0.6% m/m wobec oczekiwanego wzrostu o 0.3% m/m. W dół do -0.2% m/m zostały również zrewidowane poprzednie dane. Dzisiejsze odczyty z Australii zmniejszają szanse na zmianę retoryki tamtejszych władz monetarnych, co może ciążyć notowaniom AUDa w średniej perspektywie. Dziś w centrum uwagi rynków znajdować się będzie protokół z ostatniego posiedzenia EBC oraz wystąpienia szeregu przedstawicieli Fed, którzy mogą przedstawić swoją oceną procesów gospodarczych zachodzących w USA oraz ich przełożenie na politykę monetarną. Głos zabiorą dziś: Williams, Powell, Harker oraz George. Jeśli chodzi o zapis dyskusji z wrześniowego posiedzenia EBC, to może rzucić on więcej światła na toczącą się wewnątrz Rady Prezesów dyskusję dotyczącą
stopniowej normalizacji polityki monetarnej oraz terminu ogłoszenia planów wobec programu luzowania ilościowego na 2018 rok. Negatywny czynnik ryzyka dla EURUSD stanowią również potencjalne odwołania do kursu walutowego. Ostatnie komentarze płynące z EBC wskazywał na coraz większe zaniepokojenie związane z kursem walutowym.
