Złoty jest coraz mocniejszy. Za dolara płacimy obecnie najmniej od stycznia. Ten wyraźny ruch na rynku jest pochodną kolejnych słabszych danych z amerykańskiej gospodarki. Za nami też posiedzenie Fed. Ewentualne podwyżki stóp procentowych w USA w najbliższych miesiącach w dalszym ciągu są realne.
Negatywnie zaskoczył inwestorów wczorajszy odczyt PKB za pierwszy kwartał, który wyniósł zaledwie 0,2 proc. Przyczyniło się to do spadku wyceny dolara na bazie przesuwania oczekiwań co do podwyżek stóp procentowych w USA. Co ciekawe samo późniejsze posiedzenie FED nie przyniosło jednak wyraźnego podtrzymania tych nastrojów, gdyż FOMC założył, iż słabsze dane są przejściowe i wynikają głównie z czynników pogodowych, tym samym ewentualne podwyżki w najbliższych miesiącach w dalszym ciągu są realne.
Z punktu widzenia złotego scenariusz podwyższania stóp w USA stanowi czynnik negatywny, gdyż zmniejszą fundamentalną atrakcyjność polskiej waluty, przynajmniej do czasu zainicjowania analogicznych ruchów ze strony RPP. Aktualnie jednak ww. wydarzenia pozostają dość odległe, stąd obserwujemy utrzymanie pozytywnych nastrojów na PLN, który korzysta na programu QE w strefie euro.
Co czeka inwestorów dzisiaj? W trakcie sesji giełdowej nie będzie znaczących publikacji makroekonomicznych z Polski. NBP poda jedynie oczekiwania inflacyjne w kwietniu, a Ministerstwo Finansów poinformuje o podaży długu na maj. Inwestorzy na pewno zwrócą uwagę na pakiet danych ze strefy euro (m.in. inflacja czy stopa bezrobocia)
oraz na popołudniowe wskazania z USA (dochody i wydatki oraz wnioski o zasiłek).
Z rynkowego punktu widzenia wczorajsza sesja nie zmienia układu techniczne na większości zestawień. Warto jednak zauważyć, iż lokalnie na USD/PLN dotarliśmy do wsparcia na 3,5880 PLN, co wskazuje, że trend spadkowy na tej parze może wyhamować.
Notowania dolara od początku 2015 roku
Przed 8:00 polska waluta wyceniana była następująco: 4,0045 PLN za euro, 3,6040 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,8346 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,5623 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu kolejny raz wzrosły i wynoszą aktualnie 2,632 proc. w przypadku obligacji 10-letnich.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy