*Minister sprawiedliwości nie widzi potrzeby badania relacji między funkcjonariuszem CBA a Beatą Sawicką. *
Po wypowiedzi Sawickiej, według której podający się za biznesmena funkcjonariusz CBA obdarowywał ją upominkami, ona zaś uległa jego urokowi osobistemu, niektórzy prawnicy i politycy uznali, że prokuratura powinna to zbadać w kontekście przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza CBA.
ZOBACZ TAKŻE:
Sawicka błaga Kamińskiego, by jej nie linczowałZiobro podkreśla, że sugestie o niewłaściwych relacjach Sawickiej z funkcjonariuszem CBA pochodzą tylko od niej samej i są formą jej obrony. Dlatego nie widzi potrzeby, by badać to w śledztwie.
Minister oświadczył ponadto, że jego odpowiedzialnością jest ujawnienie przez CBA materiałów z postępowania, co było zgodne z prawem.