Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Bartosz Krzyżaniak
|

Inwestowanie idzie jak po grudzie. "To może wynikać ze świadomej strategii"

18
Podziel się:

Uszczelnianie VAT, a może obniżenie wieku emerytalnego - ekonomiści stawiają hipotezy, które miałyby wyjaśnić niechęć przedsiębiorstw do finansowania nowych projektów.

Zdaniem ekspertów, małe i średnie firmy wolą wydawać pieniądze na modernizację istniejącego majątku. Nie na powiększanie go
Zdaniem ekspertów, małe i średnie firmy wolą wydawać pieniądze na modernizację istniejącego majątku. Nie na powiększanie go (LUKASZ SZELAG/REPORTER/EAST NEWS)

- W inwestycjach mamy stagnację. Wiadomo to już od czwartkowych danych GUS o strukturze wzrostu gospodarczego w II kw. Sam wzrost PKB - 3,9 proc. - do dobry wynik. Ale to, co go napędza to przede wszystkim konsumpcja prywatna, która wzrosła o 4,9 proc. - czytamy w poniedziałkowym wydaniu "Dziennika Gazety Prawnej".

- Dzięki bardzo dobrej sytuacji na rynku pracy i jeszcze dzięki efektom programu "Rodzina 500+" konsumpcja rośnie najszybciej od od IV kwartału 2008 r. - dodaje.

Jeśli natomiast chodzi o inwestycje "odbijają one wyjątkowo niemrawo. Zamiast 2-3 proc. wzrostu, mamy 0,8 proc. A po sezonowym wyrównaniu wzrostu inwestycji nie było wcale - czytamy w artykule.

Zdaniem ekonomistów przyczyn tego stanu rzeczy jest wiele.

- Pierwszy ślad: hamulec na nowe nakłady nadal mają zaciągnięty największe przedsiębiorstwa (...) w firmach zatrudniających więcej niż 50 osób wartość inwestycji nawet nominalnie spadła - zaznacza dziennik.

- W takich sektorach jak górnictwo czy energetyka może to wynikać ze świadomej strategii - twierdzi Grzegorz Maliszewski, główny ekonomista Banku Millenium.

W jego ocenie "drugi powód inwestycyjnej stagnacji to niechęć do inwestowania w średnich i małych firmach prywatnych".

- Przedsiębiorstwa te wolą wydawać pieniądze na modernizację istniejącego majątku niż powiększanie go - wyjaśnia Maliszewski.

Zobacz także: Zobacz też: 2 mld zł na innowacje

- Żaden z ekspertów nie mówi tego wprost, ale niepewność u przedsiębiorców może być też skutkiem ubocznym zapowiadanej przez fiskusa walki o poprawę ściągalności podatków. Aparat skarbowy stosuje w niej różne metody, m.in. odwrócony VAT, który w części branż powoduje zaburzenie płynności - zauważa dziennik.

- Inną przyczyną inwestycyjnej niechęci może być obniżenie wieku emerytalnego - twierdzi "DGP". Cytuje w tym kontekście opinię Jakuba Borowskiego z Credit Agricole, który zauważa, że "zakup nowego sprzętu wiąże się często z koniecznością zwiększenia zatrudnienia".

- Ktoś tę maszynę musi obsługiwać. Już dziś przedsiębiorcy widzą, jaki jest problem z pozyskaniem nowych pracowników. I zdają sobie sprawę, że za kwartał lub dwa problem będzie jeszcze większy, gdy trzeba będzie uzupełnić ubytki po tych, którzy odejdą na emeryturę - uważa Borowski.

https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/inwestycje-konsympcja-pkb-pmi-dgp,85,0,2361429.html

gospodarka
inwestycje
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(18)
UK news
6 lat temu
[QUOTE] "drugi powód inwestycyjnej stagnacji to niechęć do inwestowania w średnich i małych firmach prywatnych". [/QUOTE] Nie inwestuja bo Prezes wyprowadza Polske z UE ...najpierw zniechecajac do nas wszystkie kraje europejskie i nie tylko ...
Prezes
7 lat temu
No to od początku było wiadomo, że tak będzie bo w socjalizm żaden kapitalista inwestować nie będzie. Morawiecki ekonomista z Bożej łaski nie zrozumie tego nigdy. Plecie więc dyrdymały o wspaniałych efektach rządu PiSu a za rogiem bida kracze
Chu
7 lat temu
Inwestycje wstrzymane bo już kraść nie można jak za peło.
drut5
7 lat temu
a ja myślałem nad automatyką i robotyką "Ktoś tę maszynę musi obsługiwać...."następny zaklinacz typu PO
Darek
7 lat temu
Ciekaw jestem gdzie ta praca? W Warszawie tylko na UBER za tyle ilu klijentow sie zlapie.