Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|

PKN Orlen nie sprzeda Anwilu. Chce być istotnym graczem na rynku chemii

6
Podziel się:

PKN Orlen nie ma planu sprzedaży Anwilu i chce zostać istotnym graczem w polskiej chemii, zadeklarował prezes PKN Orlen Wojciech Jasiński.

Wojciech Jasiński, szef PKN Orlen, nie zamierza sprzedawać Anwilu.
Wojciech Jasiński, szef PKN Orlen, nie zamierza sprzedawać Anwilu. (PKN Orlen)

Kojarzona głównie z paliwami grupa PKN Orlen jest też mocno zaangażowana w sektor chemiczny. Głównie za sprawą należącej do niej firmy Anwil. - Nie ma planu sprzedaży Anwilu - deklaruje prezes Wojciech Jasiński.

- Nie ma takich projektów, żebyśmy się pozbywali Anwilu. (...) Chcemy zostać w chemii, chcemy zostać istotnym graczem w polskiej chemii - powiedział Jasiński dziennikarzom w kuluarach Kongresu 590, który odbywa się w Rzeszowie.

W ostatnich latach kilkukrotnie pojawiały się spekulacje na temat sprzedaży Anwilu przez PKN Orlen. O tym, że dojdzie do tego najpóźniej na początku 2010 roku zapowiadał w 2009 roku ówczesny wiceminister skarbu w rządzie Platformy Obywatelskiej Mikołaj Budzanowski.

Temat wrócił też w połowie 2015 roku, gdy poprzednik prezesa Jasińskiego, czyli Jacek Krawiec, mówił o zainteresowaniu sprzedażą, gdyby pojawił się chętny inwestor.

Wojciech Jasiński podczas kongresu poinformował też, że grupa przygotowuje się do nowych projektów z chemii.

- Mnie się marzy, żeby wokół zakładów w Płocku powstał klaster chemiczny - przyznał Jasiński.

Zobacz także: Kontrowersyjna umowa PKN Orlen - Rosnieft. Za ile kupujemy ropę od Rosjan?

Podstawy do ambitnych planów są, bo Anwil jest czołowym producentem nawozów azotowych - zajmuje drugie miejsce w kraju oraz dziesiąte w Europie. Jest też jedynym producentem suspensyjnego polichlorku winylu (Polanvil) w Polsce oraz ósmym na w Europie. Surowiec ten wykorzystywany jest m.in. do produkcji profili budowlanych, rur wodociągowych i kanalizacyjnych, izolacji i osłon przewodów oraz kabli elektrycznych, a także do produkcji drobnego sprzętu medycznego.

W lipcu ubiegłego roku PKN Orlen poinformował o zakończeniu rozmów pomiędzy Skarbem Państwa, Grupą Azoty, PKN Orlen oraz Anwil S.A. dotyczących potencjalnych możliwości konsolidacji sektora chemiczno-nawozowego. Orlen złożył wypowiedzenie umowy, tym samym zachowując pełną kontrolę nad Anwilem, którego 100-procentowym właścicielem jest od 2012 roku.

Grupa PKN Orlen zarządza sześcioma rafineriami w Polsce, Czechach i na Litwie, prowadzi też działalność wydobywczą w Polsce i w Kanadzie. Jej przychody ze sprzedaży sięgnęły w ubiegłym roku 79,55 mld zł.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(6)
Flanders
6 lat temu
A ja w tym miesiącu zarobiłem 13 tys na Hot forex
m-53
6 lat temu
A to kicha, PO nie zdążyło sprzedać.
Kujawiak
6 lat temu
Bardzo dobry Prezes. Anwil jest zakładem który przynosi duże zyski i jest ważnym ośrodkiem na Kujawch. Daje miejsca pracy w zakładzie i spółkach współpracujących. Dlatego wcześniej działacze PO Bodzanowski czy minister Grad chcieli go połączyć z Azotami Tarnów. Tarnów to okręg wyborczy z którego wtedy kandydował Grad. Anwil miał oddawać zyski firmie, która była pod kreską. Tak nią zarządzali politykierzy z PO.
Karol
6 lat temu
Jasiński - koleś, który w normalnych warunkach nie zostałby prezesem GSu. Ale w państwie PiS to idealny kandydat na prezesa największej spółki w Środkowej Europie.
Anwilowiec
6 lat temu
A co cię to obchodzi? Ja pracuję w Anwilu i mnie takie decyzje cieszą. Wole takiego Prezesa w Orlen niż Krawca, który szwendał się po knajpach i płacił kartą.