Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Złoty umacnia się najszybciej w Europie. Dolar tańszy o prawie 20 groszy

18
Podziel się:

Jeszcze w połowie kwietnia złoty raził słabością, a kurs dolara był najwyższy od połowy 2017 roku. W kilka tygodni sytuacja znacząco się poprawiła. Spadek notowań poniżej 3,70 zł wywindował naszą walutę na pierwsze miejsce w Europie i do światowej czołówki.

Złoty wyróżnia się na tle euro, dolara, franka i funta.
Złoty wyróżnia się na tle euro, dolara, franka i funta. (epSos .de / Flickr (CC BY 2.0))

Aktualizacja 13:28

Koniec września to na rynkach finansowych czas podsumowań trzeciego kwartału. W piątek, ostatniego dnia miesiąca w handlu walutami, oczy zwrócone są na złotego. Polska waluta okazuje się najsilniejszą w Europie. Z kolei wśród najważniejszych walut świata ustępuje tylko meksykańskiemu peso.

Wiatr w żagle złoty złapał dokładnie w połowie sierpnia, gdy też osiągnął szczyt słabości. Wtedy kurs dolara sięgał 3,85 zł, co było najwyższym kursem wymiany od ponad roku. Od tamtego czasu zdecydowanie umocnił się i w piątek przed południem kurs dolara był prawie 20 groszy niżej - wynosiła około 3,67 zł.

Porównując kurs amerykańskiej waluty z końca trzeciego i drugiego kwartału okazuje się, że złoty umocnił się o prawie 3 proc. Może nie jest to spektakularny wynik, ale po tym, jak między kwietniem i czerwcem osłabił się o niecałe 10 proc., jest to krok w dobrym kierunku.

Kurs dolara w trzecim kwartale 2018 roku

Umocnienie złotego o 3 proc. wystarczyło, by polska waluta wyprzedziła wszystkich konkurentów w Europie. W rankingu najmocniejszych walut wyprzedziła franka, uznawanego za "bezpieczną przystań". W trzecim kwartale zyskał on względem dolara nieco ponad 2 proc.

Kurs wymiany szwajcarskiej waluty w całym kwartale spadł o niecałe 3 grosze. Teraz wynosi około 3,76 zł, a w między czasie sięgał 3,86 zł. Za złotym i frankiem plasują się węgierski forint i szwedzka korona, które są względem dolara niecałe 2 proc. na plusie. Niezły kwartał ma za sobą też czeska korona.

W bardzo przeciętnym stylu trzeci kwartał kończy euro, które wprawdzie umocniło się do amerykańskiego konkurenta, ale tylko o 0,5 proc. Najgorzej, wyraźnie pod kreską, są waluty naszych wschodnich sąsiadów. Rosyjski rubel w trzy miesiące stracił ponad 4 proc., a ukraińska hrywna aż 7 proc.

Europejskie waluty, które w trzecim kwartale były mocniejsze od dolara

źródło: opracowanie własne na podstawie kursów walut za ostatnie 3 miesiące

Turcja główny rozgrywającym

Zdecydowanie najgorszą walutą trzeciego kwartału była turecka lira. Straciła aż 24 proc. Wynik byłby jeszcze gorszy, gdyby kwartał kończył się w połowie sierpnia. Wtedy za jednego dolara płaciło się w Turcji aż 7 lir. Tak wysokiego kursu wymiany nie obserwowaliśmy nigdy w historii. Teraz relacja ta jest już nieco korzystniejsza - za dolara trzeba zapłacić 6 lir.

- W tym, że szczyt słabości zarówno tureckiej liry jak i złotego przypadł na połowę sierpnia, nie jest przypadkiem. Na ten czas przypadł szczyt niepokojów inwestorów o sytuację w kilku dużych gospodarkach, takich jak Argentyna, Brazylia, a przede wszystkim Turcja - wskazuje Bartosz Sawicki, analityk TMS Brokers.

Ekspert podkreśla, że wszystkie kraje zaliczane do emerging markets (rynki wschodzące - przy. red.) znalazły się w poważnych tarapatach. Obawiano się przede wszystkim negatywnego wpływu rozlania się kryzysów w tych krajach na europejski sektor bankowy. Wiele mówiono o powiązaniach banków z Turcją.

- Choć bardzo prawdopodobna jest głęboka recesja w Turcji, wszystko wskazuje na to, że jednak nie będzie mieć aż tak negatywnego wpływu na inne kraje. Panika inwestorów okazała się nieuzasadniona, emocje opadły, lira złapała drugi oddech więc i taka waluta jak złoty odrabia straty - komentuje Sawicki.

Zobacz także: Dolar - najważniejsza waluta świata

Złoty liderem w regionie

Dlaczego akurat złoty z tego wszystkiego wypada najlepiej w skali całego kwartału? Ekspert TMS Brokers zwraca uwagę na stosunkowo niską bazę porównawczą. To znaczy, że akurat na początku tego kwartału złoty był w dołku, a kurs dolara wyznaczał dokładnie roczny szczyt notowań. Według Sawickiego, złoty w tej chwili nie jest ani nadzwyczajnie mocny, ani słaby. Wycena wydaje się być neutralna.

Do tego większa zmienność kursów złotego w porównaniu z czołowymi walutami świata, jak frank, funt czy euro, wynika z faktu, że handel nim jest nieco mniej płynny i wciąż na foreksie traktowany jest jako waluta rynku wschodzącego. Mimo że ostatnio agencja FTSE Russell zakwalifikowała Polskę do krajów rozwiniętych.

Co ważne, polska waluta wypadła lepiej w trzecim kwartale niż konkurenci z Węgier czy Czech, którzy są przez wielu zagranicznych inwestorów wrzucani razem z nią do jednego worka.

- Rynek złotego jest największy w regionie i stosunkowo najbardziej stabilny. Inwestorzy, którzy chcą mieć ekspozycję na tę część świata, często wybierają właśnie złotego jako najlepszego reprezentanta - wskazuje Bartosz Sawicki.

Baczny obserwator zwróci uwagę, że złoty w ostatnich tygodniach radził sobie dobrze mimo kilku negatywnych dla niego informacji. Mowa o eskalacji wojny handlowej między USA i Chinami oraz podwyżkach stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych.

Według eksperta TMS Brokers nieco przewrotna reakcja to wyraz oczekiwań, że ostatnio nałożone cła zamykają na pewien czas temat, a zapowiedź wprowadzenia wyższych stawek dopiero od 2019 roku daje pole do negocjacji. Z kolei kwestia stóp procentowych i podwyżek była już dawno zapowiadana, więc sama realizacja wcześniejszych zapowiedzi nie wiele zmieniła.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

forex
wiadomości
waluty
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(18)
czytelnik
6 lat temu
Co nam daje zbyt "mocny" Złoty?? Jakie plusy a jakie minusy dla rozwoju gospodarczego??? Proszę o komentarze rzetelne oparte na wiedzy a nie na zasadzie he,he,he!!!??
Prawienormaln...
6 lat temu
"Polska waluta okazuje się najsilniejszą w Europie" Żeby zaraz równie szybko nie straciła.
Odpowi Adam
6 lat temu
[QUOTE] Jeszcze w połowie kwietnia złoty raził słabością, a kurs dolara był najwyższy od połowy 2017 roku. Spadek notowań poniżej 3,70 zł wywindował naszą walutę na pierwsze miejsce w Europie i do światowej czołówki. [/QUOTE] Wniosek jest prosty - polska waluta to idealne narzędzie dla spekulantów.
Antek
6 lat temu
Kwiecień - USDPLN ok. 3,40 teraz ok. 3,70. Umocnienie jak olera. Analityk nadaje się na doradcę pisowskiego rządu.
Twardy
6 lat temu
Bravo PIS.....można !??? można !!!!.....Balcerowicz z krzywoustym Lewandowskim dostają spazmów nie wspomnę o Donaldinio i camelu vel niejaki M. Bonim agencie UBekistanu