Władze Afganistanu zamknęły główne przejście graniczne pomiędzy tym krajem i Pakistanem w miejscowości Chaman, w południowej części Afganistanu.
Według strony pakistańskiej jest to afgańska odpowiedź na wstrzymanie eksportu oraz szmuglu mąki z Pakistanu do Afganistanu. Pakistan przeżywa obecnie poważny kryzys żywnościowy i władze tego kraju zdecydowały się na ograniczenie eksportu oraz zapowiedziały walkę z przemytem mąki do Afganistanu.
Po obu stronach Bramy Przyjaźni na przejściu granicznym w Chamanie uformowały się długie kolejki samochodów, które nie mogą przekroczyć granicy. Zamarł handel pomiędzy obu krajami, który nie ograniczał się wyłącznie do przewozu artykułów żywnościowych. W kolejkach stały także cysterny przewożące paliwa dla wojsk NATO, prowadzącego międzynarodową operację wojskową w Afganistanie.
Dowódcy straży granicznej po stronie pakistańskiej zapowiadają, że w żadnym wypadku nie przepuszczą do Afganistanu komercyjnych transportów mąki i zboża. Jedynie dostawy pomocy żywnościowej, organizowane przez instytucje międzynarodowe, mogą trafić do Afganistanu - zapowiadają przedstawiciele Pakistanu. Z kolei władze graniczne Afganistanu twierdzą, że nie otworzą granicy aż do czasu odwołania przez Pakistan zakazu dostarczania żywności do ich kraju. Ceny mąki w południowym Afganistanie wzrosły ostatnio wielokrotnie.
ZOBACZ TAKŻE: