Placówkę zamknięto z powodu groźby ataków terrorystycznych ze strony Al-Kaidy na Półwyspie Arabskim.
Ugrupowanie to wzięło na siebie odpowiedzialność za nieudanyzamach na amerykański samolot pasażerski lecący w Boże Narodzenie z Amsterdamu do Detroit.
Zarówno ambasada Wielkiej Brytanii, jak i Francji, które zamknięto odpowiednio w niedzielę i poniedziałek, podjęły dziś pracę, lecz pozostają nieczynne dla zwykłych interesantów - poinformowali dyplomaci w tych placówkach.
USA obawiają się, że Jemen może stać się dla Al-Kaidy centralną bazą operacji poza Pakistanem i Afganistanem.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: