Brytyjska policja w ostatnich dniach zatrzymała siedem osób podejrzanych o powiązania terrorystyczne. Jest to kolejna taka wiadomość po wczorajszej serii aresztowań w Londynie i fałszywym alarmie na autostradzie pod Birmingham.
Policja podała, że dokonała siedmiu aresztowań w ciągu trzech dni, podążając przypadkowo odkrytym tropem. W minioną sobotę, podczas rutynowego sprawdzianu stanu pojazdów i ich dokumentacji, zatrzymała na autostradzie samochód, który - jak podejrzewała - był nieubezpieczony.
Kierowca i pasażerowie zostali zwolnieni, ale później policjanci natrafili w samochodzie na tajną skrytkę z bronią palną i innymi podejrzanymi materiałami. Najpierw aresztowano kierowcę i jego pasażerów, a potem inne osoby, głównie z okolic Birmingham. Nie podano, kim są zatrzymani.
Ta akcja wyjaśnia wczorajszą reakcję policji na fałszywy alarm terrorystyczny na autostradzie pod Birmingham, kiedy jeden z pasażerów autokaru włączył elektroniczny papieros i wystraszył innych podróżnych. Sprowadzono brygadę antyterrorystyczną, pogotowie i straż pożarną, ruch na autostradzie stanął na kilka godzin, powstał 25-kilometrowy korek.
Również wczoraj w Londynie zatrzymano 6 osób podejrzanych o udział w planowaniu zamachów przez islamistów.
Czytaj więcej o zagrożeniu terrorystycznym | |
---|---|
Wywiad ostrzega: Brytyjczycy zagrożeniem - Wychodzimy z okresu zagrożenia wyraźnego i sprecyzowanego, aby wejść w fazę zagrożenia mniej jednolitego, bardziej rozproszonego - powiedział szef brytyjskiego kontrwywiadu. | |
Wyłapują ludzi, którzy "się zradykalizowali" Francuska policja przeprowadziła kolejne operacje wymierzone w środowiska islamskich radykałów. | |
Tuż przed olimpiadą zatrzymano terrorystów Według Scotland Yardu zatrzymania nie mają związku z nadchodzącymi igrzyskami oraz paraolimpiadą. |