Kolejną rundę negocjacji w sprawie irańskiego programu nuklearnego zaplanowano na 26 lutego w Kazachstanie - poinformował dzisiaj Iran oraz rzecznik szefowej dyplomacji UE Catherine Ashton. Ostatnio rozmowy prowadzono w czerwcu 2012 roku w Moskwie.
Jak potwierdziły odrębnie obie strony, termin spotkania uzgodnili dzisiaj zastępca głównego negocjatora irańskiego Ali Bagheri oraz reprezentująca szefową unijnej dyplomacji Helga Schmid. Catherine Ashton nadzoruje rozmowy z ramienia tzw. grupy 5+1 (USA, Rosja, Chiny, Wielka Brytania, Francja i Niemcy).
Rzecznik Ashton w komunikacie wyraził nadzieję, że lutowe spotkanie będzie produktywne i przyniesie konkretne rezultaty, media informują jednak, że ze strony Iranu już teraz płyną sprzeczne sygnały mogące świadczyć o tym, że możliwości porozumienia są ograniczone. Wskazywać na to może niedawna wypowiedź wysokiego rangą członka władz irańskich, którą przytoczyła irańska agencja ISNA.
_ - Oni (Zachód) nigdy nie będą dążyć do prawdziwego dialogu i negocjacji. Ich cel to powstrzymanie islamskiej rewolucji. Jeśli nie będą mogli jej wyeliminować, zechcą ją osłabić i stłamsić _ - miał powiedzieć Abdullah Hadż Sadeghi, przedstawiciel najwyższego przywódcy duchowego Iranu Alego Chameneia przy elitarnym Korpusie Islamskich Strażników Rewolucji, przemawiając do uczniów ośrodka teologicznego w Kum.
Według Reutera jego słowa wydają się stać w sprzeczności z niedawną wypowiedzią szefa irańskiej dyplomacji Alego Akbara Salehiego. Wczoraj ocenił on, że podejście USA do jego kraju zmienia się na lepsze, komentując w ten sposób propozycję wiceprezydenta USA Joe Bidena dotyczącą podjęcia bezpośrednich amerykańsko-irańskich rozmów o programie atomowym.
Zdaniem komentatorów taka rozbieżność stanowisk świadczy o rozdrobnieniu sceny politycznej w Iranie i podziale władzy między różne ośrodki. Wypowiedź Sadeghiego mogła - według nich - mieć na celu zepchnięcie winy za ewentualne fiasko rozmów na Zachód.
Zachód podejrzewa, że reżim w Teheranie potajemnie zmierza do budowy bomby atomowej. Iran odrzuca te oskarżenia i podkreśla, że jego program jądrowy ma charakter cywilny. Grupa 5+1 żąda od Iranu, by zaprzestał wzbogacania uranu do 20 proc., domaga się też wymiany zgromadzonych już zapasów wzbogaconego do 20 proc. uranu na paliwo nuklearne, które jest Iranowi potrzebne w celach pokojowych. Szóstka żąda także zamknięcia podziemnej fabryki w Fordo w środkowym Iranie, gdzie wykryto ślady uranu wzbogaconego do 27 proc.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
To spotkanie nic nie dało, ale będą kolejne Szefowa unijnej dyplomacji zamierza przeprowadzić dalsze konsultacje w sprawie irańskiego programu atomowego. | |
Oto główne zagrożenie dla Izraela Zachód i Izrael podejrzewają Iran o potajemne prace nad uzyskaniem arsenału broni nuklearnej i środków jej przenoszenia. | |
Iran groźny, a rozmowy odwlekane Kolejna runda rozmów sześciu mocarstw z Iranem na temat jego kontrowersyjnego programu nuklearnego odbędzie się raczej w lutym niż w styczniu. |