Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Awantura w Sejmie. Nikt nie chce się przyznać do tych słów

0
Podziel się:

Jeden poseł przerzuca winę na drugiego. Żaden nie ma odwagi, żeby przyznać się do wypowiedzianych słów.

Awantura w Sejmie. Nikt nie chce się przyznać do tych słów
(PAP/Andrzej Hrechorowicz)

Po wypowiedziach, w efekcie których PiS domagało się wykluczenia z obrad Sejmu Janusza Palikota, a RP - Jarosława Kaczyńskiego, marszałek Sejmu skierowała stenogram z obrad do komisji etyki _ celem rozstrzygnięcia o zachowaniach etycznych lub nieetycznych _ na sali sejmowej.

PiS chciało wykluczenia Janusza Palikota z obrad Sejmu za stwierdzenie, że Jarosław Kaczyński _ był gotów wysłać swego brata na śmierć _. Ponadto - według PiS - to ze strony, gdzie na sali sejmowej zasiadają posłowie Ruchu Palikota, padły w kierunku szefa PiS słowa _ zadzwoń do brata _.

Z kolei Palikot stwierdził, że Kaczyński porównał jego oraz jego ugrupowanie do Adolfa Hitlera i z tego powodu Ruch Palikota chciał wykluczenia prezesa PiS z obrad.

Zgodnie z regulaminem Sejmu, posła można wykluczyć, jeżeli na danym posiedzeniu marszałek Sejmu zwrócił mu uwagę, że uniemożliwia prowadzenie obrad, następnie dwukrotnie przywołał go do porządku, ale poseł do polecenia marszałka się nie zastosował. Marszałek ma wtedy prawo podjąć decyzję o wykluczeniu posła z posiedzenia, jeżeli nadal uniemożliwia on prowadzenie obrad.

Sprawą zajął się Konwent Seniorów. Marszałek Kopacz poinformowała następnie, że po wysłuchaniu opinii Konwentu, która nie była jednomyślna, zdecydowała, że stenogram z piątkowych obrad Sejmu trafi do sejmowej komisji etyki _ celem rozstrzygnięcia o zachowaniach etycznych lub nieetycznych na tej sali _.

Do burzy w Sejmie doszło kiedy po piątkowym wystąpieniu ws. reformy emerytalnej premiera Donalda Tuska głos zaczęli zabierać kolejni politycy.

Odnoszący się do wystąpienia szefa rządu szef PiS Jarosław Kaczyński uznał m.in., że było ono nieobyczajne. Jednym z powodów takiej oceny było to, że Tusk zacytował wypowiedzi szefa PiS oraz prezydenta Lecha Kaczyńskiego na temat wieku emerytalnego.

_ - To cytaty wyrwane z kontekstu. Skądinąd zdumiewająca rzecz, że premier Tusk odwołuje do tego rodzaju autorytetu Lecha Kaczyńskiego, a przecież to jego koledzy właśnie w tej chwili mówią: zadzwonić do niego _ - mówił Kaczyński. _ - Ten poziom nieprawdopodobnego grubiaństwa to jest pańska zasługa, jeśli chodzi o polskie życie publiczne. Tego nieprawdopodobnego wręcz chamstwa, na poziomie marzeń Adolfa Hitlera o losie Polaków. To jesteście wy _ - mówił prezes PiS.

Wśród posłów, którzy po prezesie PiS zabrali głos, był też Janusz Palikot. _ - Proszę o przerwę i zwołanie Konwentu Seniorów w związku z nieprawdopodobnym chamstwem ze strony Jarosława Kaczyńskiego. Premier Jarosław Kaczyński porównał moje ugrupowanie i mnie do Adolfa Hitlera _ - powiedział Palikot.

W tym momencie rozległy się na sali okrzyki: _ to nieprawda _. Szef Ruchu kontynuował wypowiedź. _ - Ja rozumiem, że człowiek, który był gotów wysłać własnego brata na śmierć do Smoleńska oraz zachęcał do stosowania aresztów wydobywczych, jest zdolny do każdej podłości, ale Wysoka Izba musi dbać, żeby pewne granice nie były przekraczane w tym parlamencie _ - wołał Palikot z mównicy sejmowej.

Po tych słowach na sali sejmowej wybuchła wrzawa. Marszałek Sejmu uciszała posłów, prosiła o powstrzymanie emocji i _ posługiwanie się językiem, który przystoi posłowi Rzeczpospolitej Polskiej _.

Ludwik Dorn (SP), który następnie zabrał głos, wyraził _ głębokie rozczarowanie, że pani marszałek nie zareagowała na wypowiedź pana Palikota _.- _ Bo bardzo wiele można, ale nie takie wycieczki osobiste w bardzo bolesnej sprawie. Tutaj pan Palikot, który nie jest godzien miana posła, przekroczył wszelkie granice _ - stwierdził.

Kopacz powiedziała, że _ wszelkiego rodzaju zachowania na tej sali, oczywiście te, które nie licują z zachowaniem posła, są rozpatrywane w komisji etyki _. Dodała, że zwróciła się do klubów, by skierowały przedstawicieli do zespołu, który miał zająć się zmianami w regulaminie tak, by kary, które nakłada komisja etyki, stały się dotkliwsze. Jednak - stwierdziła - tylko dwa kluby desygnowały reprezentantów.

_ - W związku z tym uważam, że zachowanie tu, na tej sali, i to ostatnie, i kilka innych w ciągu ostatnich miesięcy zasługują na to, aby komisja etyki miała odpowiedni instrument, aby może skutecznie oduczać tego rodzaju wystąpień na sali _ - powiedziała Kopacz.

Następnie głos zabrał szef klubu PiS Mariusz Błaszczak, który wniósł o przerwę i zwołanie Konwentu Seniorów. Stwierdził też, że marszałek Sejmu ma _ taką tendencję do uogólniania zachowania poszczególnych posłów _. _ Tymczasem mamy do czynienia ze skandalicznym zachowaniem konkretnego posła, który tu siedzi, który nazywa się Palikot _ - mówił Błaszczak. Zwrócił się też do marszałek Sejmu, aby wykorzystując swe kompetencje pouczyła - jak mówił - _ tego pana, jak powinien się zachowywać _.

W przerwie obrad zebrał się Konwent Seniorów i PiS wtedy złożyło wniosek o wykluczenia z dalszych obrad Palikota. _ - Nasz wniosek jest jednoznaczny: wykluczyć pana Palikota z udziału w posiedzeniu, do którego nie dorósł i do którego nie jest godzien _ - powiedział dziennikarzom rzecznik PiS Adam Hofman.

Powodem - jak zaznaczył - jest to, że w czasie przemówienia Kaczyńskiego na sali sejmowej ze strony, gdzie zasiada Palikot i posłowie jego ugrupowania, padły słowa _ zadzwoń do Lecha, zadzwoń do brata _. _ A także za to, że powiedział w stosunku do premiera Kaczyńskiego, iż wysłał swojego brata na śmierć _ - dodał.

_ - To jest coś, czegoś w tej izbie nie było. Ja wiem, że partia założona w gabinecie Donalda Tuska, czyli Palikot, ma dziś za zadanie odwrócić uwagę od niewygodnej sprawy czyli emerytur, ale w taki sposób... Co będzie następne, czy posłowie Ruchu będą nasz bić? _ - mówił rzecznik PiS.

Z kolei Palikot na zwołanej w przerwie obrad konferencji prasowej stwierdził, że _ to Jarosław Kaczyński wywołał tę awanturę porównując nas do Adolfa Hitlera, czy do marzenia Hitlera i to on powinien się zdobyć na gest przeproszenia _. Ponadto poinformował, że jego klub wnioskował o wykluczenie z obrad Kaczyńskiego.

Palikot przekonywał, że słowa szefa PiS były skierowane do jego formacji, o czym można przekonać się sięgając do zapisu filmowego z sali sejmowej. Zastrzegł jednak, że jeśli szef PiS powie, że nie Ruch Palikota miał na myśli, tylko PO, to Palikot przyjmie to jako przeprosiny.

Palikot pytany, czy to ktoś z Ruchu Palikota krzyczał do Kaczyńskiego, aby ten zadzwonił do zmarłego brata, Palikot odparł: _ Zrobiliśmy przed chwilą posiedzenie klubu. Pytałem, czy ktoś tak mówił, wszyscy zaprzeczają. Ja sam tego nie słyszałem. Zaprzeczam też, jakoby krzyczał tak Leszek Miller, bo siedziałem obok niego _.

Z kolei Hofman zaznaczył, że na posiedzeniu Konwentu Seniorów inny poseł potwierdził, że słyszał te słowa padające ze strony, gdzie zasiadają posłowie Ruchu Palikota. Podkreślił jednak, że nie może zdradzić, kto to był.

Palikot powiedział z kolei, że _ pojawiły się głosy _, że słowa o _ dzwonieniu do brata _ wypowiedział poseł SLD Marek Balt. _ Ale nie wiem, bo ja siedziałem na samym początku, oni siedzą z tyłu. Myśmy krzyczeli Kościół, jako to, co trzeba opodatkować _ - dodał szef Ruchu.

Po chwili na sali, w której odbywała się konferencja Palikota, pojawił się poseł Balt, który zarzucił mu kłamstwo. _ - Jest pan podłym kłamcą, nic takiego nie mówiłem! _ - krzyczał. Palikot skwitował to słowami: _ widać wyraźnie kto jest winny, uderz w stół, nożyce się odezwą, ktoś, kto nie ma niczego na sumieniu, nie przychodzi i się nie awanturuje _.

Szef SLD Leszek Miller nazwał oszczerstwem wypowiedź Palikota sugerującą, że słowa _ zadzwoń do brata _, mógł wypowiedzieć poseł Balt.

_ - Jest to nieprawda i z całą mocą chcę powiedzieć, że jesteście państwo świadkami kolejnego występu Janusza Palikota, który specjalizuje się w rzucaniu oszczerstw, w pomawianiu i w atakowaniu wszystkich, którzy nie należą do Ruchu Palikota albo nie są sympatykami Ruchu Palikota _ - powiedział Miller na konferencji prasowej.

Z kolei Balt zabrał głos z trybuny sejmowej po zakończeniu przerwy w obradach Sejmu. _ - Składam wniosek formalny o ogłoszenie przerwy i zwołanie Konwentu Seniorów w celu wyjaśnienia pomówień i oszczerstw, które ten bezideowy cham kieruje pod moim imieniem _ - powiedział z mównicy sejmowej poseł SLD.

Po wystąpieniu Balta marszałek Kopacz powiedziała, że _ od tej chwili każde takie zachowanie będzie wnioskiem formalnym marszałka Sejmu do komisji etyki _. _ Uważam, że powinniśmy zamknąć tę dyskusję i skoncentrować się na tym, co jest najważniejsze dla Polaków _ - dodała. Kopacz uznała za _ skandaliczne zachowania tego typu, które mają miejsce w dniu dzisiejszym _.

Czytaj więcej w Money.pl
Tusk załatwił Millera w rękawiczkach Bartosz Wawryszuk pisze, kto pomógł premierowi spacyfikować opozycję.
Oni zadbają, by Tusk nie poległ na wojnie z lekarzami Czy afera pieczątkowa uderzy w rząd - rozważa Andrzej Zwoliński.
Palikot pójdzie w odstawkę. Nie chcą go tam Ich zdaniem w ostatnim czasie politycy Ruchu Palikota pokazali, że nie są formacją lewicową.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)