aktualizacja: 14:14
W wieży kontroli ruchu lotniczego o 11:17 doszło do awarii głównego źródła zasilania. Po 20 minutach udało się uruchomić zasilanie awaryjne. Ale dopiero przywrócenie normalnego zasilania pozwoliło na to, by sytuacja mogła poprawiać się.
Po 11:20 ruch w Porcie Lotniczym Okęcie zamarł. Żadne samoloty pasażerskie nie startowały i nie lądowały.
Kamil Wnuk, rzecznik prasowy lotniska, tłumaczył, że problemy nie leżą po stronie obsługi Okęcia. - _ To nie my wstrzymaliśmy ruchu lotniczy. Za zaistniałą sytuację odpowiedzialna jest Polska Agencja Żeglugi Powietrznej _ - podkreślał rzecznik.
Samoloty, które miały wylądować na Okęciu, kierowane były na lotniska zastępcze.
PAŻP poifnormowała, że awaria powinna zostać usunięta do godziny 14. Krótko po tej godzinie rzecznik Okęcia poinformował, że rozpoczęło się przywracanie ruchu na największym polskim lotnisku.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl