Samolot typu Fokker 100 linii Swiss, lecący w południe z Warszawy do Zurychu, zawrócił kilkanaście minut po starcie na lotnisko Chopina w Warszawie - poinformował rzecznik warszawskiego Portu Lotniczego Kamil Wnuk. Nikomu na pokładzie nic się nie stało.
Pytany o przyczynę awaryjnego lądowania tego samolotu, Wnuk powiedział _ Obecnie Komisja Badania Wypadków Lotniczych sprawdza stan samolotu oraz przyczyny awaryjnego lądowania. Czekamy teraz na orzeczenie Komisji _.
Rzecznik podkreślił, że samolot lądował w asyście straży pożarnej. _ Samolot wylądował bezpiecznie. Na pokładzie było 83 pasażerów. Żadnemu z nich oraz członkom załogi nic się nie stało _ - powiedział.
Rzecznik Portu Lotniczego pytany, kiedy pasażerowie odlecą z Warszawy do Zurychu, powiedział: _ To wszystko będzie zależało od wyników oględzin Komisji _.
Zaznaczył, że to przewoźnik ostatecznie zdecyduje, kiedy pasażerowie polecą do Zurychu. _ Na razie nie mam informacji w tej sprawie _ - powiedział.
* Wiadomości z kraju i ze świata na Twojej stronie internetowej