aktualizacja 19.45
Stołeczni energetycy nie potwierdzają, że w centrum Warszawy doszło do awarii prądu. Karolina Tyniec-Margańska z RWE-STOEN zaprzecza, że były jakiekolwiek zakłócenia.
Jedna z telewizji informacyjnych przed 16.00 - w porze zmroku - mówiła o awarii i pokazała obraz dzielnicy pogrążonej w ciemnościach, ulice były oświetlone tylko światłami samochodów.
O blokach mieszkalnych pogrążonych w ciemności informowała IAR także pracownica jednej z instytucji zlokalizowanych w centrum miasta, w hotelu Mariott, który ma własne zasilanie.
Marcin Kamiński z Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta powiedział, że - poza niesprawdzonymi doniesieniami - nie otrzymał żadnych informacji o awarii sieci energetycznej w centrum miasta.
Także rzecznik prasowy warszawskiego Ratusza Marcin Ochmański mówi, że nie ma i nie było żadnych oznak awarii.
Rzecznik warszawskiego ratusza ocenia, że informacje o braku prądu w centrum Warszawy były wytworem mediów lub zwykłą plotką, która przybrała duże rozmiary i postawiła na nogi miejskie służby.
Awaria we Wrocławiu usunięta
Dwie godziny trwało usuwanie awarii energetycznej, która w czwartek pozbawiła prądu cześć mieszkańców wrocławskiego Śródmieścia.
Prądu nie było m.in. w dzielnicach Ołbin, Zalesie i Rakowiec. Z powodu awarii nie kursowały tramwaje, m.in. na placach Społecznym i Grunwaldzkim oraz na ul. Nowowiejskiej.
Jak poinformowała rzeczniczka EnergiPro we Wrocławiu Anna Wojcieszczyk, awarię zlokalizowano przy stacji transformatorowej przy ul. Walecznej. _ _
_ - Została usunięta i prąd mają już wszyscy odbiorcy w Śródmieściu _ - powiedziała rzeczniczka.* *