Wielka Brytania przyjęła z zadowoleniem zawarte przez USA i Rosję porozumienie w sprawie wyeliminowania arsenału syryjskiej broni chemicznej - poinformował w sobotę brytyjski minister spraw zagranicznych William Hague na Twitterze.
Hague napisał, że rozmawiał o tym z amerykańskim sekretarzem stanu Johnem Kerrym oraz że implementacja tego planu jest sprawą pilną.
Szefowie dyplomacji Rosji i USA od czwartku prowadzili negocjacje w tej sprawie w Genewie.
Kerry na wspólnej konferencji prasowej z ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem zorganizowanej na zakończenie rozmów genewskich wyjaśnił, że porozumienie zawiera zgodę Syrii na przyjęcie inspektorów ONZ ds. broni chemicznej nie później niż w listopadzie. Celem porozumienia - jak dodał - jest całkowite zniszczenie syryjskiej broni chemicznej nie później niż w połowie 2014 roku.
Ławrow i Kerry poinformowali też, że jeśli Syria nie zastosuje się do porozumienia, które musi być sfinalizowane przez Organizację ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW), narazi się na konsekwencje zgodnie z artykułem 7 Karty Narodów Zjednoczonych, dotyczącym sankcji i akcji militarnych.
Dodał, że prezydent Barack Obama rezerwuje sobie prawo do użycia siły w Syrii. _ Nie ma tu ograniczenia opcji _ - oznajmił.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Porozumienie w sprawie Syrii to nie wszystko Zgodnie z amerykańsko-rosyjskimi ustaleniami, do listopada do Syrii wejdą inspektorzy ONZ, a broń chemiczna ma być zniszczona do połowy przyszłego roku. | |
Jest porozumienie w sprawie Syrii Ustalenia USA i Rosji mają stać się obowiązujące pod groźbą użycia siły. Komentatorzy wierzą, że udało się uniknąć wojny. | |
Jest porozumienie. Czy to koniec wojny? Starcia wybuchły w mieście Ras al-Ajn w listopadzie, kiedy rebelianci chcieli zająć przejście graniczne, kluczowe dla przejazdu do Syrii przez Turcję. |