Sparaliżowany Brytyjczyk uzyskał prawo do rozpatrzenia wniosku o eutanazję. Zdecydował o tym sąd najwyższy w Londynie.
58-letni Tony Nicklinson cierpi na tak zwany syndrom zamknięcia. Wszystko widzi, słyszy i rozumie, jest w pełni przytomny, rusza tylko głową i oczami. Jest w pełni sparaliżowany.
Chce zakończyć swoje życie i potrzebuje czyjejś pomocy. Pragnie jednak, by jego wspomagane samobójstwo było zgodne z prawem. Sąd najwyższy zgodził się na rozpatrzenie wniosku. - _ Jesteśmy bardzo zadowoleni, to dla nas bardzo dobra wiadomość _ - powiedziała BBC żona Tonnyego, Jane.
Odczytała jednocześnie oświadczenie męża, które napisał za pomocą specjalnej tablicy i komputera. - _ Cieszę się, że sprawa trafi do sądu. Medycyną XXI wieku nie może rządzić podejście do śmierci jakie obowiązywało w wieku XX _ - napisał.
Sprawa wzbudza poważne kontrowersje, zdaniem wielu środowisk życie ludzkie jest nienaruszalne, inni twierdzą, że ludzie powinni mieć prawo do pomocy w zakończeniu życia bez prawnej konsekwencji dla kogokolwiek.
Czytaj więcej o medycynie | |
---|---|
Chcą dopuścić eutanazję i podali jej zasady Na Litwie dokonywanie jej jest zakazane, ale pacjenci mają prawo odmówić poddania się niektórym zabiegom czy procesowi leczenia. | |
Przełom w leczeniu chorób płuc w Polsce Do tej pory polscy pacjenci cierpiący na tę genetyczną chorobę byli leczeni w Wiedniu. | |
Usunęli fragment kręgosłupa przez usta Nowatorską operację równoczesnego usunięcia fragmentu kręgu szyjnego przez jamę ustną oraz stabilizacji kręgosłupa przeprowadził zespół neurochirurgów ze Szpitala św. Rafała w Krakowie. |