Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Fikcyjny wiceminister ratuje Puszczę Białowieską

0
Podziel się:

Urzędnik fikcyjnego resortu wywołał realne zamieszanie.

Fikcyjny wiceminister ratuje Puszczę Białowieską
(Greenpeace)

*Mężczyzna przedstawiający się jako podsekretarz stanu w Ministerstwie Ochrony Środowiska zapowiedział na jednym z festiwali filmowych, że resort zamierza - znacznie bardziej, niż wynikało to z dotychczasowych informacji - zaangażować się w ratowanie Puszczy Białowieskiej. Informacja bardzo ucieszyła ekologów. I zaskoczyła... Ministerstwo Środowiska. *

Na festiwalu filmów dokumentalnych Planete Doc Review elegancko ubrany młody mężczyzna, przedstawiający się jako podsekretarz stanu w Ministerstwie Ochrony Środowiska, zapowiedział walkę resortu o ochronę puszczy i zapobieganie nadmiernym wycinkom lasu.

- _ Konkretnie Ministerstwo zdecydowało się, że w Puszczy nie będzie żadnej wycinki drzew do 31 lipca, tzn. do zakończenia okresu lęgowego ptaków, jak również, ponieważ Białowieski Park Narodowy nie obejmuje całego terenu Puszczy Białowieskiej, zostanie to w najbliższym czasie zmienione. Ministerstwo podejmie wszelkie kroki żeby BPN objął całą puszczę _ - powiedział Maciej Waśniewski.

Rewolucyjna zapowiedz wywołała brawa. Informacja trafiła do internetu, a dziennikarze zaczęli wydzwaniać z pytaniami do ministerstwa.

Jak informuje Greenpeace obecnie tylko *16 proc. *Puszczy Białowieskiej jest parkiem narodowym. Na pozostałym obszarze wycina się rocznie 100 tys. metrów sześciennych drewna.
Okazało się, że nie istnieje nie tylko Maciej Waśniewski. Nie ma także czegoś takiego, jak Ministerstwo Ochrony Środowiska. Dlatego (istniejące!) Ministerstwo Środowiska szybko zaprzeczyło informacjom podanym przez wiceministra podkreślając, że nie ma nic wspólnego z tajemniczym mężczyzną.

- _ Maciej Waśniewski przedstawiający się podczas gali wręczenia nagród na festiwalu Planete Doc Review jako podsekretarz stanu w Ministerstwie Ochrony Środowiska, nie jest ministrem a jego wypowiedzi w imieniu ministra są nieuprawnione _ - podał resort w komunikacie na swojej stronie internetowej.

Kim jest Maciej Waśniewski? Dziś okazało się, że działaczem Greenpeace. A całe wystąpienie było happeningiem w ramach tzw. projektu peaceman.pl. Akcja miał na celu - jak poinformował Money.pl rzecznik prasowy Greenpeace Polska Jacek Winiarski - zwrócenie uwagi na rabunkową gospodarkę leśną prowadzoną przez Lasy Państwowe na terenie Puszczy Białowieskiej.

-_ Na te słowa polskie organizacje ekologiczne, naukowcy i duża część społeczeństwa czekają od dawna. Niestety nie padają one z ust prawdziwego ministra. To nie do przyjęcia, że Ministerstwo Środowiska nie reaguje na wycinkę w okresie lęgowym i pozwala na niszczenie chronionych gatunków. O poszerzeniu BPN mówi natomiast już kolejny minister, a w rzeczywistości kończy się na słowach _ - komentuje Robert Cyglicki, dyrektor polskiego Greenpeace.

Chociaż całe zamieszanie może wywoływać uśmiech na twarzy, podobne zachowania są karane. Zgodnie z przepisami kodeksu wykroczeń m.in. za przywłaszcza sobie stanowiska, tytuł lub stopnia może grozić kara grzywny do tysiąca złotych, albo nagana. - _ Dobrze przygotowaliśmy się do akcji, przeanalizowaliśmy też jej aspekt prawny _ - odpowiada krótko Winiarski.

ekologia
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)