Rządząca koalicja Gruzińskie Marzenie premiera Bidziny Iwaniszwilego ogłosiła w sobotę, że jej kandydatem w październikowych wyborach prezydenckich w Gruzji będzie obecny wicepremier i minister edukacji i kultury Giorgi Margwelaszwili.
Szef rządu gruzińskiego zapewnił na konferencji prasowej w Tbilisi, że kandydatura Margwelaszwilego uzyskała jednomyślne poparcie komitetu politycznego koalicji rządzącej.
Iwaniszwili, który objął stanowisko premiera po zwycięstwie jego partii w zeszłorocznych wyborach, już wcześniej złożył oświadczenie, że nie będzie kandydował w wyborach prezydenckich.
Partia Zjednoczony Ruch Narodowy dotychczasowego prezydenta Micheila Saakaszwilego nie ogłosiła jeszcze nazwiska swego kandydata w wyborach.
Mandat Saakaszwilego, który w ciągu ostatnich miesięcy przekazywał stopniowo swe prerogatywy władzy premierowi Iwaniszwilemu, dobiegnie końca po dziesięciu latach sprawowania urzędu, ponieważ gruzińska konstytucja pozwala jedynie na kandydowania w dwóch następujących po sobie wyborach.
Gruzja znajduje się obecnie w trakcie procesu zmiany modelu władzy z prezydenckiej na parlamentarną. Nowo wybrany prezydent będzie szefem państwa, ale władzę wykonawczą będzie sprawował szef rządu desygnowany przez parlament.
Margwelaszwili, urodzony w 1969 roku, ukończył wydział filozofii Tbiliskiego Uniwersytetu Państwowego i podyplomową socjologię na Uniwersytecie Środkowoeuropejskim w Pradze. Ma tytuł doktora filozofii. Był kolejno rektorem kilku uczelni w Gruzji. Od 25 października 2012 r. jest ministrem edukacji i nauki, a od lutego tego roku sprawuje jednocześnie urząd wicepremiera.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Pozbawili prezydenta części praw Parlament jednogłośnie przegłosował poprawkę do konstytucji, odbierającą prezydentowi prawo do dymisjonowania rządu i rozwiązywania parlamentu. | |
| Prezydent i premier Gruzji wyciagają ręce Micheil Saakaszwili i Bidzina Iwaniszwili próbowali złagodzić napięcie, które się nasiliło w kraju po antyprezydenckich protestach. | |
| Gruzja ociepla relacje z Rosją. Zaczną od... _ - Mimo wszystko jestem nastawiony bardzo optymistycznie, chociaż wiem, że nawiązywanie stosunków gruzińsko-rosyjskich zajmie wiele czasu - _powiedział Iwaniszwili. |
