W Sejmie odbędzie się dziś debata poświęcona in vitro. Posłowie zajmą się 6 projektami zgłoszonymi przez PO i PiS. Wszystkie propozycje zakładają powołanie Rady Bioetycznej.
Posłanka Małgorzata-Kidawa Błońska z Platformy Obywatelskiej zgłosiła 3 projekty: ustawę bioetyczną, nowelizację ustawy o pobieraniu i przeszczepianiu komórek, tkanek i narządów oraz nowelizację kodeksu rodzinnego.
Posłanka Kidawa-Błońskia chce prawa do in vitro zarówno dla małżeństw, jak i dla par żyjących w konkubinacie. Jej projekt zakłada tworzenie nadliczbowych zarodków ludzkich i ich zamrażanie.
Z kolei projekt Jarosława Gowina z PO przewiduje, że do zapłodnienia in vitro miałyby prawo małżeństwa, a _ w szczególnych przypadkach _ także samotne kobiety. Poseł chce tworzenia dwóch zarodków, które miałyby być implantowane matce.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/249/t113913.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/nycz;kosciol;nie;zmieni;stanowiska;wobec;in;vitro,192,0,696256.html) Nycz: Kościół nie zmieni stanowiska wobec in vitro
Posłowie Prawa i Sprawiedliwości chcą całkowitego zakazu stosowania in vitro. Projekt Bolesława Piechy z PiS dopuszcza jednak możliwość implantacji zarodków, które są zamrożone.
Według propozycji Bolesława Piechy, podobnie, jak w projekcie Jarosława Gowina, zgodę na implantację zarodka kobiecie innej, niż _ genetyczna _ matka miałby wydać sąd.
Projekt posłanki Teresy Wargockiej z PiS nie przewiduje adopcji zarodków. Posłanka chce, by za stosowanie in vitro groziła kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
W podkomisji do spraw in vitro trwają też prace nad projektami Marka Balickiego i Joanny Senyszyn z SLD. W klubach nie będzie dyscypliny podczas głosowania nad in vitro.
Czytaj w Money.pl Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej