Ciała pięciu osób znaleziono dziś we wraku statku Costa Concordia u brzegów wyspy Giglio - poinformowały ekipy ratunkowe. Zwłoki znajdują się w zatopionej części wycieczkowca, który uległ katastrofie 13 stycznia.
Najpierw ekipy ratunkowe znalazły zwłoki trzech osób, a po kilku godzinach ustaliły miejsce, gdzie leżą dwa następne ciała. Ich znalezienie było możliwe dzięki użyciu robota, który jest wykorzystywany do podmorskich poszukiwań w najbardziej niedostępnych rejonach wraku. Wydobycie ciał może potrwać kilka dni - wyjaśniono.
Ekipy techniczne pracujące przy wraku poinformowały również, że jutro zakończy się operacja wypompowywania paliwa ze zbiorników wycieczkowca.
13 stycznia statek Costa Concordia z ponad 4200 osobami na pokładzie uderzył w skały u brzegów wyspy Giglio w Toskanii, ponieważ kapitan statku za bardzo zbliżył jednostkę do brzegu. Postawiono mu zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci i ucieczki z pokładu w czasie akcji ratunkowej.
W katastrofie zginęły 32 osoby. Dotychczas znaleziono ciała 30 ofiar. Dwa są nadal poszukiwane. Usunięcie całego statku z miejsca, w którym się znajduje, to kwestia miesięcy, gdyż nie wybrano jeszcze metody, jaką ma się to odbyć.
Czytaj więcej o katastrofie Concordii w Money.pl | |
---|---|
Włochy: Nowe informacje ws. katastrofy Z powodu wysokiej fali i coraz silniejszego wiatru wstrzymano przygotowania do wypompowania paliwa z wraku. | |
To ona była ze Schettino podczas katastrofy Towarzyszki kapitana nie ma ani na liście pasażerów, ani wśród załogi. Co robiła na statku? | |
Skandaliczne nagranie kapitana Schettino Nagranie bijące rekordy popularności niemal na wszystkich kontynentach jest - jak się podkreśla - dowodem kłamstw kapitana, który porzucił tonący statek. |