Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Kręcina odwołany. Lato też zagrożony?

0
Podziel się:

Sekretarz generalny oficjalnie wyleciał na bruk. Ale nie zgadza się z decyzją zarządu i powołuje na kruczki prawne.

Kręcina odwołany. Lato też zagrożony?
(AGENCJA SE/EAST NEWS)

W Warszawie zbiera się dziś zarząd Polskiego Związku Piłki Nożnej. Podczas posiedzenia wyjaśnią się między innymi dalsze losy byłego sekretarza związku Zdzisława Kręciny, który twierdzi, że został odwołany nieprawomocnie.

Sekretarz Zdzisław Kręcina został odwołany po słynnych taśmach, nagranych ukradkiem, na których działacze związku mieli rozmawiać o korupcji przy budowie nowej siedziby związku.

Prezes Grzegorz Lato ogłosił po wieczornym posiedzeniu związku, że Kręcina odchodzi. _ - Został odwołany sekretarz generalny, Zdzisław Kręcina _- powiedział.

Tyle, że sam Kręcina znalazł ze swoimi prawnikami kruczki prawne i twierdzi, że został odwołany nieprawomocnie._ - W świetle prawa tak, dlatego, że został złamany statut w jednym punkcie _- stwierdził.

Rzecznik związku, Agnieszka Olejkowska przyznaje możliwe, że zgodnie z prawem Kręcina nadal jest sekretarzem.

_ - To oznaczałoby, że sekretarz nie jest w zasadzie odwołany ze stanowiska.Jeżeli by to nastąpiło, to okres wypowiedzenia przedłużyłby się o kolejne miesiące _- powiedziała.

Sprawa Zdzisława Kręciny może być jednak tylko jedną z burzliwych. Możliwe, że podczas dzisiejszych obrad zmęczeni ciągłymi skandalami działacze będą domagać się dymisji samego prezesa, Grzegorza Lato.

Więcej o sytuacji w PZPN czytaj w Money.pl
Lato straci posadę? Nie chcą go na Euro Do odsunięcia Laty potrzeba 2/3 głosów członków zarządu. Przeciwnicy prezesa PZPN są pewni, że mogą ich tyle zebrać.
Nowy pomysł. Obniżyć pensję prezesowi PZPN Zdaniem Solidarnej Polski Grzegorz Lato w sposób karygodny pełni funkcję prezesa PZPN.
Grzegorz Lato odpiera zarzuty korupcyjne Prezes i sekretarz PZPN określają stawiane im zarzuty jako bezpodstawne. Są pierwsze doniesienia do prokuratury.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)