Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Łukaszenka: Opozycji chodzi tylko o dolary

0
Podziel się:

Zdaniem prezydenta Białorusi, opozycji chodzi tylko o zachodnie pieniądze, a nie o konkretne zmiany w kraju.

Łukaszenka: Opozycji chodzi tylko o dolary
(AP/FOTOLINK/East News)

Według Aleksandra Łukaszenki, białoruska opozycja otrzymuje pieniądze z Zachodu, z Polski i z Litwy. Podczas orędzia białoruski prezydent mówił, że z tych dwóch państw trafiają do białoruskich środowisk opozycyjnych _ walizki z pieniędzmi _.

Łukaszenka oskarżył białoruską opozycję, że nie chodzi jej o przejęcie władzy, ale o zachodnie pieniądze.

- _ Oni jeżdżą po Europach i Amerykach. Kogo wy reprezentujecie? Samych siebie! Reprezentujecie grupkę ludzi, która nie walczy o władzę. Im władza nie jest potrzebna. Im podrzucają przez Polskę i Litwę i inne kraje po walizce pieniędzy. Oni między sobą się podzielą, dolara rzucą i wszystko. To jest ich biznes _ - grzmiał Łukaszenka.

POSŁUCHAJ ALEKSANDRA ŁUKASZENKI:

Podczas dorocznego orędzia Łukaszenka odniósł się też do konfliktu z Unią Europejską i wyjazdu ambasadorów Wspólnoty z Mińska. W jego ocenie, żaden z dyplomatów nie chciał opuszczać Białorusi. Powołał się przy tym na notatki i dokumenty, które przedstawić mu mieli jego współpracownicy, w których miały być przytoczone rozmowy z pracownikami ambasad.

- _ W rozmowach jak refren brzmi "Piękny kraj, cywilizowany i europejski. Nie gorzej niż w Niemczech i innych krajach". Oni nas publicznie krytykują, biją, wycierają o nas nogi. Ale w rzeczywistości prawda jest inna. Oni lubią nas krazj i mówią, że tutaj, na Białorusi demokracji jest nie mniej niż u nich. A my to przecież sami wiemy. _

_ _POSŁUCHAJ ALEKSANDRA ŁUKASZENKI:

Zdaniem Łukaszenki wybory prezydenckie w 2010 były przeprowadzone demokratycznie, jednak opozycyjni kandydaci nie skorzystali z tej możliwości i zorganizowali masowe zamieszki. Jak dodał, po wyborach Mińsk chciał dialogu Unią Europejską, ale _ przy udziale piątej kolumny _, czyli białoruskiej opozycji, kraje Zachodu rozpoczęły sankcje.

- _ Z powodu takiej polityki europejskiej straciliśmy wiele czasu _ - podkreślił prezydent. Dodał, że pozycja Mińska na arenie międzynarodowej jest stała. Zaznaczył przy tym, że Białoruś potrzebuje dialogu z Europą, ale nie może zrezygnować ze stabilności i jedności narodu.

Czytaj więcej w Money.pl
Schetyna potrząsa szabelką: "Będziemy twardzi" _ Jeżeli będziemy konsekwentni, to oni wreszcie się zreflektują _. Do akcji wkracza prezydent.
Łukaszenka: Zakopaliby nas po kolana w ziemi Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka wyraził dziś przekonanie, że Unia Europejska zrozumiała, iż sankcje wobec jego kraju są pozbawione perspektyw.
Białoruś otwiera kolonie karne. Na jak długo? Łukaszenka wypuszcza opozycjonistów z więzień. Oto, na jakich warunkach.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)