- To miał być superodbiornik, który będzie służył mi latami - mówi pan Jacek. - Jednak trzy tygodnie temu na matrycy pojawił się długi i szeroki pasek zasłaniający część obrazu. Do łodzianina przyjechał serwisant naprawiający produkty firmy Sharp i stwierdził, że reperacja odbiornika przewyższy jego wartość, bo konieczna jest wymiana matrycy, a nowa kosztuje... 20 tys. zł. - Rzeczywiście cena tej matrycy jest bardzo wysoka - przyznaje Tomasz Stępień z serwisu przy ul. Lutomierskiej. - Koszty samej wymiany to 300 zł, a matrycy według cennika firmy Sharp - 20 tys. zł. Nie mam wpływu na cenę tej części. Odgórnie narzuca ją producent. Próbowaliśmy porozmawiać o tym z rzecznikiem prasowym firmy Sharp. Niestety jest na urlopie. Więcej informacji w nowym serwisie internetowym Expressu Ilustrowanego
