Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ministrowie Lecha Kaczyńskiego podali się do dymisji

0
Podziel się:

Rezygnację, na ręce marszałka, złożyło pięciu ministrów.

Ministrowie Lecha Kaczyńskiego podali się do dymisji
(prezydent.pl)

*Jak podaje kancelaria prezydenta RP ministrowie z kancelarii zmarłego prezydentaLecha Kaczyńskiegopodali się do dymisji. Ministrowie złożyli rezygnację na ręce marszałkaBronisława Komorowskiego. *

Z Pałacu Prezydenckiego odchodzą: zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Jacek Sasin (na zdjęciu), szef gabinetu prezydenta Maciej Łopiński, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Małgorzata Bochenek, podsekretarze stanu w Kancelarii Prezydenta Andrzej Duda i Bożena Borys-Szopa.

Kto będzie pracował z prezydentem-elektem?

Zdaniem osób z otoczenia Komorowskiego, wszystko zależy od tego, jak Platforma _ ułoży _ swoje kadry w Sejmie. Według bliskiego współpracownika Komorowskiego i polityków Platformy, bardzo prawdopodobne jest, że na stanowisku szefa Kancelarii Prezydenta pozostanie Jacek Michałowski - który od katastrofy prezydenckiego samolotu w Smoleńsku z 10 kwietnia - pełni te obowiązki.

Sam Michałowski powiedział, że jest jeszcze przed rozmową z Komorowskim. - _ Niech on się w tej sprawie wypowie, poczekajmy dwa-trzy dni. Może byłem dobry do kryzysowej roboty, a teraz do normalnej pracy będzie potrzebny ktoś inny _ - zastrzegł.

Według nieoficjalnych informacji uzyskanych od polityków z władz klubu PO, z Sejmu do prezydenckiej kancelarii przejdzie dyrektor Biura Prasowego Kancelarii Sejmu Krzysztof Luft, który liczy na stanowisko sekretarza stanu. Być może Komorowski do kancelarii zabierze także dyrektora swojego gabinetu Jaromira Sokołowskiego, choć - według źródeł PAP - możliwe jest, że Sokołowski uda się na zagraniczną placówkę. W Kancelarii Prezydenta pracować może też Jerzy Smoliński, który był doradcą i rzecznikiem Komorowskiego w Sejmie, ale odszedł tuż przed początkiem kampanii wyborczej.

Politycy PO uważają też, że szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego pozostanie gen. Stanisław Koziej, który został mianowany na pełniącego obowiązki szefa BBN tuż po tragedii smoleńskiej. Zapowiadał to Komorowski podczas jednej z telewizyjnych debat.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)