Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

ONZ podsumował ucieczki z Mali

0
Podziel się:

Ponad 268 tys. ludzi musiało od połowy stycznia opuścić swe domy w Mali, w zachodniej Afryce, z powodu walk wojska ze zbrojnymi ugrupowaniami na północy kraju.

ONZ podsumował ucieczki z Mali
(FlashStef/CC/Flickr)

Ponad 268 tys. ludzi musiało od połowy stycznia opuścić swe domy w Mali, w zachodniej Afryce, z powodu walk wojska ze zbrojnymi ugrupowaniami na północy kraju. Uciekinierzy poszukują schronienia w innych częściach kraju oraz za granicą - podała ONZ.

Według Biura NZ ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA), za granicę uciekło łącznie 161 tys. ludzi, którzy znaleźli schronienie w sąsiednich krajach. Mauretania przyjęła ponad 56 tys. uchodźców, Burkina Faso - ponad 46 tysięcy, Algieria - ok. 30 tysięcy, a Niger - ponad 29 tys. Ponad 107 tys. Malijczyków pozostało w kraju, ale musiało porzucić domostwa.

Mieszkańcy Mali są zmuszani do ucieczki od połowy stycznia, gdy na północy kraju wybuchły walki tuareskich powstańców oraz innych zbrojnych ugrupowań z malijską armią.

OCHA zwraca uwagę, że dostarczenie pomocy humanitarnej potrzebującym utrudnia dodatkowo _ całkowite opanowanie północy przez rebelię _ i przypomina, że cały region Sahelu zmaga się obecnie z kryzysem żywnościowym.

Sahel to region ciągnący się wzdłuż południowych obrzeży Sahary i północnych obrzeży Sudanu od Senegalu do Somalii przez Mauretanię, Mali, Niger, Czad, Sudan i Erytreę.

Zbrojne ugrupowania, w tym islamscy radykałowie, wykorzystali zamach stanu w Mali z końca marca, aby w ciągu kilku dni przejąć kontrolę nad północną częścią kraju, z miastami Kidal, Gao i Timbuktu.

6 kwietnia tuarescy rebelianci z Narodowego Ruchu Wyzwolenia Azawadu (MNLA) ogłosili utworzenie na północy niepodległego państwa, Azawadu. Separatyści, którzy w styczniu wywołali powstanie, zapowiadają, że ich państwo na pustyni będzie świeckie i demokratyczne.

Przeciwko nim zwrócili się ich towarzysze broni, muzułmańscy radykałowie z islamskiego ruchu Ansar ud-Din (Obrońcy Wiary), wspierani przez dwa skrzydła północnoafrykańskiej filii Al-Kaidy: arabskie z Al-Kaidy Muzułmańskiego Maghrebu (AQMI) i afrykańskie z Ruchu na rzecz Jedności Dżihadu w Afryce Zachodniej (MUJAO).

Czytaj więcej w Money.pl
Nowe państwo na mapie. Na jak długo? Komunikat MNLA,odwołuje się do prawa narodów do samostanowienia.
Junta wojskowa na Mali objęta sankcjami Wspólnota Gospodarcza Państw Afryki Zachodniej obejmuje sankcjami juntę wojskową w Mali.
Obalili rząd. Teraz mówią, o co im chodzi Rebelianci w Mali zapowiedzieli , że oddadzą władzę dopiero wtedy, gdy armia będzie w stanie zapewnić bezpieczeństwo w kraju.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)