Co najmniej sześć osób poniosło śmierć, a 18 uznano za zaginione po osunięciu się ziemi w poniedziałek na zachodzie indonezyjskiej wyspy Jawa - poinformował przedstawiciel miejscowych władz. Przyczyną nieszczęścia były ulewne deszcze.
Sutopo Purwo Nugroho z agencji ds. łagodzenie skutków klęsk żywiołowych powiedział, że w miejscowości Cililin pod zwałami błota znalazło się dziewięć domów.
Ratownicy znaleźli ciała sześciu osób, w tym czworga dzieci. Zaginionych szukają setki policjantów, żołnierzy i mieszkańców miejscowości, którzy motykami, łopatami lub gołymi rękami próbują przekopać się przez zwały błota.
Co roku w Indonezji z powodu powodzi i osunięć ziemi giną setki osób. Pora deszczowa w tym kraju trwa od października do kwietnia. Do gwałtownych ulew dochodzi przede wszystkich w styczniu i lutym.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Tragedia w Chinach. Zasypało wiele osób Do tragicznych osunięć ziemi doszło w prowincji Yunnan w górzystym regionie na południowym zachodzie Chin. | |
| To była największa powódź od 60 lat Dwadzieścia pięć osób utonęło, sześć zginęło po gruzami domów, jedna została śmiertelnie porażona piorunem, a kolejnych pięć - prądem z zerwanych linii energetycznych. | |
| Tak mamy bronić się przed powodzią w Polsce Nie wygramy z naturą, ale możemy ograniczyć straty - przekonuje prof. Mirosław Miętus z Uniwersytetu Gdańskiego. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
