Pogrzeb Marii i Lecha Kaczyńskich zaplanowano na niedzielę. Dzień wcześniej w Warszawie odbędą się oficjalne uroczystości pogrzebowe z udziałem m.in. wielu zagranicznych delegacji.
Aktualizacja: godz. 20.50
Decyzję o miejscu, w którym spocznie para prezydencka, ogłosił metropolita krakowski kardynał Stanisław Dziwisz. Para prezydencka będzie pochowana w krypcie, w której spoczywa marszałek Józef Piłsudski._ _
_ - Ostatecznie decyzja zapadła, że tym miejscem najbardziej godnym jest Wawel, żeby tam spoczął razem z tymi, którzy się zasłużyli dla dobra naszej ojczyzny: od królów, po bohaterów, wodzów _ - powiedział Dziwisz, podkreślając, że prezydent _ zmarł w warunkach wyjątkowych, po bohatersku można by powiedzieć, bo leciał do Katynia, by oddać w imieniu całego społeczeństwa hołd męczennikom _.
- _ To jest godne miejsce w krypcie, w pobliżu Józefa Piłsudskiego. Będzie i prezydent, i jego żona. Nie możemy ich rozłączyć, bo całe życie byli razem _ - powiedział Dziwisz.
Pożegnanie prezydenta w Krakowie rozpocznie się od mszy św. odprawionej o godz. 14.00 przed Bazyliką Mariacką. Potem kondukt przejdzie na Wzgórze Wawelskie.
Kardynał zapytany, czy w związku z takim wyborem nie obawia się protestów powiedział, że ta decyzja powinna Polaków łączyć, nie dzielić.- _ Jednak śmierć bohaterska nie powinna nas dzielić. Zostawmy partie, ugrupowania polityczne czy wyznaniowe, zjednoczmy się. Ten pogrzeb powinien nas zjednoczyć dla dobra ojczyzny _ - mówił Dziwisz.
POSŁUCHAJ KARDYNAŁA STANISŁAWA DZIWISZA:
(Dźwięk: IAR)
Ostatecznie wybór miejsca pochówku należał do rodziny prezydenta.
Czytaj wszystko o katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem.
Wojewoda małopolski Stanisław Kracik powiedział dziennikarzom, że jeszcze dziś wieczorem ma się odbyć pierwsze spotkanie organizacyjne w sprawie uroczystości. _ - Mamy bardzo wiele zadań przed sobą, szczególnie, że przyjadą głowy państw i premierzy, którzy będą na sobotniej uroczystości w Warszawie _ - powiedział Kracik.
Dodał, że organizacja takiej ceremonii to ogromne wyzwanie ze względów logistycznych, ale Kraków, w którym odbywały się już pogrzeby wybitnych osób, poradzi sobie z takim zadaniem.
Dziś rano z Rosji przyleciał specjalny samolot, na pokładzie którego była trumna z ciałem Marii Kaczyńskiej. Po uroczystym przywitaniu na warszawskim lotnisku, kondukt przejechał ulicami stolicy do Pałacu Prezydenckiego.
Tam trumny z ciałami Marii i Lecha Kaczyńskich wystawiono w sali kolumnowej - najbardziej reprezentacyjnej Sali Pałacu Prezydenckiego. Rodzina i bliscy współpracownicy pożegnali prezydencką parę.
Decyzja o miejscu pochówku pary prezydenckiej wywołuje sporo emocji. Dwie godziny po ogłoszeniu decyzji w Krakowie odbyła się manifestacja przeciwników pochowania tam prezydenta. Jej uczestnicy przynieśli m.in. transparenty z napisami _ Czy na pewno godzien królów? _
Kto spoczywa na Wawelu: Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej