Wdowa po zmarłym w katastrofie prezydenckiego tupolewa pod Smoleńskiem szefie NBP twierdzi, że zginął m.in. złoty zegarek.
Zawiadomienie w sprawie podejrzenia kradzieży wpłynęło 24 czerwca do Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie - informuje _ Dziennik Gazeta Prawna _. Tej samej, która prowadzi śledztwo w sprawie przyczyn katastrofy prezydenckiego Tu-154M.
Wdowa po Sławomirze Skrzypku zauważyła brak cennych rzeczy w trakcie identyfikacji w moskiewskim Biurze Ekspertyz Sądowych. Jak pisze gazeta, _ zaskoczenie budził fakt, że rękawy koszuli były całe białe, jak zatem cenne spinki i rzadki, złoty szwajcarski zegarek przymocowany paskiem do ręki mogły zginąć? _
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.